Gospodarka odpadami

Te przedsiębiorstwa branży metalowej, które w swojej strukturze organizacyjnej posiadają odlewnie, borykają się codziennie z problemem zarządzania odpadami. Powstają one nie tylko w momencie rozruchu maszyn, lecz także podczas kontroli jakości, gdy wytworzone produkty nie spełniają norm jakości. Pewna część z nich może zatem wrócić do ponownego przetopu i stać się surowcem.

Managerowie w systemach IT poszukują możliwości planowania zawracania odpadu do ponownego użycia, co pozwoliłoby na znaczne zmniejszenie ilości odpadów nieużytkowych oraz ograniczenie kosztów. Chcą również, by marszruta umożliwiała rejestrację tej samej operacji przy zawracaniu odpadu. Na etapie tworzenia planu produkcyjnego powinna być również możliwość określania wielkości odpadów, celem ich sprawnego rozliczania.


Andrzej Janiszewski,
MES Manager,
White Cap Europe/Asia

Jednym z największych problemów w produkcji branży metalowej jest rejestracja oraz rozliczanie braków i odpadów. Odpady użytkowe powstają podczas procesu technologicznego, natomiast braki są jego niepożądanym skutkiem. Odpady nieużytkowe są związane z innymi elementami procesu produkcji np. materiałami pomocniczymi.

Systemy informatyczne są w stanie zarejestrować oraz normatywnie rozliczyć odpady i braki technologiczne. Problem pojawia się przy odpadach nieużytkowych. Wytworzenie rzetelnej informacji na temat ich rzeczywistej wartości oraz kosztów jest pracochłonne i kłopotliwe.

Systemy, które umożliwiają rejestrację pracy maszyn, gromadzenie danych technologicznych są w stanie znacznie wesprzeć procesy zarządcze. Stałą kontrolę na hali produkcyjnej wesprze także oczujnikowanie maszyn. Są to jednak znaczące nakłady finansowe, jednak warto pamiętać, że jest to inwestycja, która może zwrócić się aż kilkakrotnie. Przedsiębiorstwo po wdrożeniu będzie mogło przyjmować większą liczbę zamówień, ich terminową realizację oraz utrzymanie długotrwałych relacji z klientem.

Gospodarka odpadami: poszukiwane funkcje w systemach IT

  1. Rozliczanie materiału, który wraca do przetopu i staje się ponownie surowcem;
  2. Raportowanie i rozliczanie produktów, które okazały się wadliwe;
  3. Przesyłanie alertów w sytuacji, gdy liczba wadliwych produktów wzrośnie ponad zakładany poziom.

Jesteś gotowy na BI ? Bez aktualizacji BI może stać się

Twoje przedsiębiorstwo potrzebuje bardziej złożonych analiz danych. Dzisiaj wykorzystuje w zarządzaniu wiele systemów informatycznych, począwszy od tradycyjnych arkuszy Excel, a kończąc na rozbudowanym ERP – ale masz świadomość, że dziś to nie wystarcza. Potrzebujesz szybkiego raportowania, wizualizacji danych i trafnych prognoz.

Na rynku polskim dostępnych jest wiele systemów analityki zarządczej, które mogłyby usprawnić pracę Twojego przedsiębiorstwa. Przed wyborem rozwiązania musisz jednak zadać sobie kilka istotnych pytań np.

  • Czy chcesz, aby użytkownik systemu bez wiedzy informatycznej mógł i potrafił zamodelować ścieżki przebiegu procesów?
  • Czy istotne jest, aby system umożliwiał pracę na urządzeniach mobilnych?
  • Czy planujesz stworzenie odrębnej komórki odpowiedzialnej za bieżącą analizę procesów biznesowych i audyty?

Musisz wiedzieć, że systemy analityczne powinny się rozwijać wraz z rozwojem firmy. Zmienia się otoczenie, struktura firmy, klienci i ich oczekiwania.

Każde to kryterium wpływa na decyzje biznesowe i w związku z tym należy je przełożyć na funkcjonalności w systemie. Ważne jest, aby przedsiębiorstwo, które wybiera system, zadbało o to, aby była komórka, która rozwija system analityczny. Jeśli zmiany nie będą na bieżąco wprowadzane, może dojść do sytuacji, że rozwiązanie po kilku latach stanie się „martwym” narzędziem.

Jeśli zadajesz sobie te lub podobne pytania, zapraszamy Cię na konferencję do Rzeszowa w trakcie której poruszymy następujące zagadnienia:

  1. Czego szukać w systemach analityki zarządczej i z kim współpracować?
  2. Czy warto mieć Workflow i BI w jednym systemie?
  3. Jak wyglądają analizy wielowymiarowe w systemie MAAT?
  4. Jak zoptymalizować i zautomatyzować procesy biznesowe w przedsiębiorstwie przy wykorzystaniu systemów: Aurea BPM, Qlik Sense, enova365, FORMVERSE, Platforma INTENSE i inne)?
  5. Na konferencji będą obecni konsultanci i analitycy biznesowi, którzy odpowiedzą na nurtujące Cię pytania i pomogą przygotować się do procesu wybory.

ERP vs. BI? Narzędzia BI, workflow oraz sztuczna inteligencja w ramach jednej platformy.

Potrzebujemy narzędzi analitycznych. Wiedzą o tym dostawcy ERP i dlatego swoje rozwiązania uzupełniają o narzędzia analityczne. Jednak w przypadku bardzo dużej ilości danych systemy ERP mogą okazać się niewystarczające. Na rynku dostępna jest bogata oferta specjalizowanych aplikacji, które doskonale sprawdzają się w raportowaniu i kontrolingu.

Dziś wiele przedsiębiorstw zastanawia się jaką drogę wybrać: czy zainwestować w zaawansowany system ERP z rozbudowanymi narzędziami analitycznymi czy skorzystać z zewnętrznych, dedykowanych aplikacji.

Poniżej cytujemy wypowiedzi producentów i dostawców systemów IT, którzy w trakcie debaty eksperckiej, zorganizowanej przez BPC Group (Warszawa 19.10.2017) przedstawili swoje opinie na ten temat.

Analityka będzie już w ERP.


Dariusz Łukowiak,
Wiceprezes zarządu,
Komako Sp. z o.o.


„Jednym z trendów, dzisiaj i w najbliższej przyszłości, będzie dostarczanie zintegrowanego oprogramowania, które obejmuje narzędzia Business Inteligence, worklflow oraz sztucznej inteligencji w ramach jednej platformy. Wtedy większa liczba przedsiębiorstw będzie mogła korzystać z mechanizmów przepływów pracy czy BI, bo systemy ERP będą mieć je już w sobie.”

Bez analizy ani rusz.

Zbigniew Błaszczyk,
Prezes Zarządu,
Febit Sp. z o.o.

Nie zgodzę się, że systemy zintegrowane są najlepsze. Przeważnie są w tych systemach jakieś ograniczenia i często klienci napotykają na takie ograniczenia. Stąd często wybiera się rozwiązania, które są osobne, ale łatwe do integracji z innymi systemami zewnętrznymi. Co do samej analizy przedwdrożeniowej to mam takie zastrzeżenie, że owszem taka analiza od A do Z jest czasochłonna i generuje duże koszty. Natomiast brak zupełnie takiej analizy, prowadzi do kompletnych nieporozumień. Trafiają się tacy klienci, którzy nie rozumieją po co im jest wdrożenie systemu. Jak ktoś już kiedyś powiedział: Automatyzacja dla samej automatyzacji to czyste szaleństwo. Możemy nie dostać żadnej wartości dodanej, a znajdziemy się w sytuacji nie do rozwiązania i od strony wdrożenia i od strony finansowej, bo będą generowane kolejne koszty.

Test na inteligencje. Okazuje się, że systemy BI są swoistym testem na inteligencje dla kadry zarządzającej.

Okazuje się, że systemy BI są swoistym testem na inteligencje dla kadry zarządzającej. Wiele przedsiębiorstw posiada wdrożone zaawansowane narzędzia analityczne, ale z nich nie korzysta lub robi to w ograniczonym zakresie. Dlaczego? Po części jest to kwestia poziomu świadomości użytkowników, którzy nie potrafią wykorzystać potencjału narzędzi w praktyce, a po części dobrej selekcji danych i ich wizualizacji.

Kto zatem w Polsce wykorzystują rozwiązania analityki zarządczej?

Analityka będzie już w ERP.


Marek Jurkowski,
Wiceprezes Zarządu ds. Sprzedaży i Konsultingu, Intense Group Sp. z o.o.,


Z badań wynika, że raptem 2 % użytkowników systemów analityczno – BI-owych to są użytkownicy, którzy faktycznie kreują jakieś raporty. Przeważnie są to analitycy w firmach tj. dział kontrolingu, dział analiz, który produkuje zestawienia na potrzeby zarządu, tudzież kadry niższego szczebla. Powstaje więc taki trójkąt: 2 % – kreatorów raportów, 15% – kadra zarządzająca, która korzysta z tych raportów i jednocześnie je modyfikuje (ale modyfikuje w granicach swojego postrzegania), blisko 80% – konsumenci, którzy potrzebują tak naprawdę odpowiedniej do swoich potrzeb i zakresu pracy informacji dostarczonej na czas, w momencie kiedy ta informacja powinna do nich dotrzeć.

Jakich funkcji najbardziej brakuje dzisiaj menadżerom w systemach analitycznych?


Marcin Kowalski,
Prezes zarządu,
Archman Sp. z o.o.


Różnimy się, ale nie w sensie technologicznym, bo my te technologie już mamy wszyscy takie same. Różnimy się w kwestii świadomości ludzi, użytkowników – co daje ta technologia, w jaki sposób można ją wykorzystać? Tu jesteśmy faktycznie z tyłu, jeśli chodzi o inne kraje europejskie, Stany Zjednoczone, czy nawet Wschód, który zaczął się dość mocno się rozwijać.

Bez analizy ani rusz.


Ewa Rut-Skrzypczak,
Dyrektor Działu BI,
Humansoft Sp. z o.o.


My mówimy o narzędziach informatycznych. Tutaj zgodzę się z Państwem, że versus kraje zachodnie, dogoniliśmy już rynek. Natomiast świadomość, zarówno potrzeb jak i możliwości użycia rozwiązań BI oraz Workflow, jest różna w różnych przedsiębiorstwach.

Jeśli zatem technologicznie nie odstajemy od świata, to w jakim kierunku chcemy się rozwijać?


Marcin Kowalski,
Prezes zarządu,
Archman Sp. z o.o.

Przyszłość wygląda tak, że oczekuje się od systemów, że będą pomagać podejmować decyzje. Jeżeli mamy fakturę, która nie powinna być zaakceptowana, to system to podpowie. Jeżeli jakiś użytkownik chce wyciągnąć z systemu za dużo danych, to system powinien zablokować tę próbę. To jest faktycznie inteligencja. To uczenie maszynowe, które zaczyna być coraz bardziej powszechne, zaczyna wypełniać sensem słowo INTELIGENCE. Jeżeli my dziś powierzymy maszynom ułożenie produktów w supermarkecie to jest duża szansa, że te maszyny ułożą to lepiej niż ludzie. I faktycznie tego typu „mądrości” oczekuje się dzisiaj od systemów Business Inteligence.
Przyszłość wiąże się także z ograniczaniem ilości danych, które są w systemach. Należy koncentrować się na tych, które faktycznie coś zmieniają. Po co analizować dane, które nic nie zmieniają w kontekście naszego biznesu.

Przyszłość wiąże się także z ograniczaniem ilości danych, które są w systemach. Należy koncentrować się na tych, które faktycznie coś zmieniają. Po co analizować dane, które nic nie zmieniają w kontekście naszego biznesu.