DSR Partnerem programu „Made in Poland”

Firma DSR S.A. została oficjalnym partnerem programu “Made in Poland/Wyprodukowane w Polsce”. Program  przygotowany jest w społeczności Business Dialog, a szczególnie Klubu Dyrektorów Finansowych „Dialog” i jego celem jest podniesienie jakości zarządzania przedsiębiorstwem produkcyjnym i jego konkurencyjności.

“Od kilkunastu lat wspieramy efektywną produkcję rozwiązaniami IT. Udział w programie Made in Poland pozwala DSR S.A. zaprezentować wpływ projektów w których bierzemy udział na wzrost konkurencyjności polskich producentów skutecznie działających na rynkach zagranicznych.” – mówi Piotr Rojek, Prezes DSR S.A.

Klub Dyrektorów Finansowych „Dialog” to liczna społeczność opiniotwórczych profesjonalistów (ok. 1500 właścicieli, inwestorów, członków zarządów i dyrektorów finansowych) odpowiedzialnych za finanse i rozwój firm oraz organizacji. Eksperci KDF Dialog udzielają praktycznego wsparcia firmom i dyrektorom w projektach modernizacyjnych i edukacyjnych. Realizuje programy edukacyjno-doradcze, np. Digital Finance Excellence, Cyfrowy Fiskus, Plan B dla Dyrektora.

“Jeśli przemysł w Polsce ma wykorzystać szanse, jakie przyniosły mu zmiany w globalnych łańcuchach dostaw, to musi lepiej zarządzać procesem produkcyjnym, m.in. lepiej używać systemów IT. A najpierw je wdrożyć, najczęściej zdalnie.” – mówi Iwona Bartczak Partner Business Dialog, szefowa Klubu Dyrektorów Finansowych „Dialog”, menedżer Digital Finance Excellence

W ramach programu „Made in Poland” prowadzone są rekomendacje w następujących obszarach:

  • usprawniania i automatyzacji procesów biznesowych oraz procesów na hali fabrycznej i w logistyce
  • zarządzania strategicznego, operacyjnego i finansowego
  • planowania i realizacji produkcji
  • robotyzacji, infrastruktury IT i bezpieczeństwa
  • inwestycji przemysłowych i logistycznych
  • ofertowania i negocjacji z globalnymi korporacjami

Więcej informacji: https://www.dsr.com.pl/made-in-poland-dsr-partnerem-business-dialog/

 

Dodatkowych informacji udziela:
Grzegorz Pawłowski
Marketing Manager DSR S.A.
GSM:  + 48 734 478 889
email: grzegorz.pawlowski@dsr.com.pl

******************************************

 

DSR S.A.. od ponad 15 lat jest dostawcą rozwiązań informatycznych i usług doradczych zwiększających efektywność działania przedsiębiorstw z sektora produkcyjnego. Firma łączy głęboką znajomość potrzeb polskich i międzynarodowych przedsiębiorstw z ekspercką wiedzą na temat wykorzystania narzędzi IT, wspierających procesy wytwórcze i dystrybucyjne. Zespół DSR zrealizował kilkaset projektów wdrożenia systemów informatycznych m.in. w branżach: spożywczej, chemicznej i farmaceutycznej, motoryzacyjnej, wyrobów metalowych, elektronicznej i elektrotechnicznej oraz wyrobów konsumenckich. Firma DSR tworzy jedno z największych centrów kompetencyjnych oferujących rozwiązania IT dla przemysłu w Polsce.

DSR 4FACTORY jest unikalnym pakietem oprogramowania wspierającego zarządzanie produkcją stanowiącym efektywne wsparcie w obniżeniu kosztów produkcyjnych oraz zwiększeniu produktywności. Rozwiązania DSR 4FACTORY umożliwiają szybką analizę dostępności zasobów i lepszą organizację pracy oraz sprawne harmonogramowanie i planowanie produkcji. Pomagają także w efektywny sposób wykorzystać zasoby firmy, między innymi dzięki ocenie rzeczywistego wykorzystania maszyn oraz czasu pracy specjalistów. Ponadto umożliwiają usprawnienie procesów produkcyjnych, dając faktyczny obraz kluczowych wskaźników efektywności produkcji.

Rozwiązania DSR 4FACTORY są niezbędnym elementem cyfrowej transformacji przedsiębiorstw produkcyjnych na drodze do Przemysłu 4.0.

Rok pod hasłem zmiany: podsumowanie 2020 i trendy na 2021 na rynku ERP

Nie ma wątpliwości, że w 2020 r. wpływ na biznes miała przede wszystkim panująca pandemia. Jednak mimo nieprzewidywalności i trudnej sytuacji w wielu branżach, zgodnie z raportem Spiceworks Ziff Davis[1], w 2021 r. co trzecia firma planuje większe wydatki na rozwiązania IT. To niewiele mniej niż w ubiegłorocznych przewidywaniach, gdzie taką odpowiedź wybrało 44% respondentów. Optymistyczne prognozy wskazuje również IDC – eksperci szacują, że po wyhamowaniu rynku ERP w 2020 r., nastąpi ponowny wzrost i do 2023 r. osiągnie on wartość 181,5 mld dolarów (przy założonym CAGR w wysokości 8%).[2] Jakie jednak trendy ukształtują go w najbliższych latach? 

Wdrożenia zdalne nie tylko w czasie pandemii

W obliczu przejścia na tryb pracy z domu, w wielu organizacjach konieczne okazało się również przeprowadzenie zdalnych wdrożeń oprogramowania IT. Wymagało to zmian w podejściu zarówno dostawców systemów, jak i klientów. Ważnym zadaniem konsultantów stało się przekonanie do tego, że aktualne technologie pozwalają na zapewnienie bezpieczeństwa połączeń zdalnych. „Klienci stanęli przed koniecznością wprowadzenia systemów w nowych warunkach – niekoniecznie takich, które wydawały im się wcześniej najbezpieczniejsze czy najwygodniejsze. Tam, gdzie do tej pory największą barierą do przeprowadzenia wdrożeń zdalnych stanowiły polityki bezpieczeństwa – zostały one dostosowane do nowej sytuacji. Do efektywnego wdrożenia systemu ERP czy innego oprogramowania biznesowego, w skrócie ujmując, wystarczy laptop i połączenie do sieci. Firmy coraz częściej korzystają z tej możliwości, zwłaszcza, że jest ona nie tylko szybsza, ale także mniej kosztowna. Zdalne wdrożenia przestają więc być jedynie koniecznością, a stają się świadomym wyborem” – mówi Filip Fludra, Sales Manager Exact Software Poland.

Agile przejmuje prowadzenie

Obecny rok w znacznie większym stopniu niż kiedykolwiek wcześniej pokazał, jak ważną cechą dla biznesu jest elastyczność i możliwość szybkiego dostosowania się do zmieniających się warunków rynkowych. Metodyka waterfall, do tej pory często stosowana we wdrożeniach oprogramowania biznesowego, nie zawsze nadąża za tymi zmianami. W tym podejściu, wszystkie oczekiwania i potrzeby klienta były z góry definiowane, wymagały więc precyzyjnej analizy po obu stronach. Obecnie, coraz częściej stosuje się metodyki agile. Zwinne podejście pozwala nie tylko lepiej dostosować funkcjonalności oprogramowania do potrzeb danego klienta, ale także ułatwia wdrożenia w trybie zdalnym. Prowadzenie pogłębionych analiz, często opartych również na obserwacji pracy bezpośrednio w biurze czy zakładzie klienta, jest obecnie utrudnione, choćby przez brak możliwości fizycznego spotkania. Możliwość ułożenia pewnych procesów biznesowych czy dodanie kolejnych funkcjonalności już w trakcie wdrożenia lub użytkowania oprogramowania, pozwala więc sprawniej reagować i wychwytywać wszystkie obszary możliwe do zoptymalizowania. Choć wielu dostawców już wcześniej stosowało to podejście, wydaje się, że obecna sytuacja dodatkowo przyspieszy jego dalszą popularyzację.

Cyfrowe biuro

Raporty branżowe wskazują, że część przedsiębiorstw nie wróci w najbliższej przyszłości do biur lub przynajmniej w części wymiaru pracy umożliwi jej wykonywanie z domu. Konieczność przejścia na pracę zdalną i postępująca cyfryzacja rynku sprawiają, że firmy coraz częściej decydują się nie tylko na objęcie w systemie wybranych procesów np. finansowych czy księgowych, ale wprowadzają cyfrowe biuro. Co to oznacza? Wdrożenie kompleksowego oprogramowania biznesowego umożliwia m.in. elektroniczny obieg wszystkich dokumentów w firmie, eliminację barier między poszczególnymi działami czy łatwą kontrolę finansową. Wszystkie zadania, projekty, dokumenty, korespondencja znajdują się w systemie, który umożliwia szybki dostęp do potrzebnych do pracy informacji w dowolnym miejscu, zwłaszcza jeśli organizacje dodatkowo korzystają z rozwiązań mobilnych. Znaczenie ma również fakt, że coraz większą część rynku będą stanowili pracownicy z pokoleń przyzwyczajonych do nowych technologii, używających komputerów czy internetu od najmłodszych lat. „Pracownicy z pokolenia millenialsów czy młodszych generacji będą oczekiwały od pracodawcy zapewnienia zwinnych, wygodnych narzędzi do pracy, które umożliwiają im łatwy dostęp do informacji, a także pozwalają na automatyzację żmudnych zadań. To jeden z wielu powodów, dla których rośnie znaczenie systemów dostępnych w aplikacjach mobilnych, przyjaznych użytkownikowi. Skuteczną komunikację i organizację pracy umożliwia dostęp nie tylko do danych, ale także nieformalnych rozmów, notatek, automatyczne przypisywanie zadań czy aktualne weryfikowanie stanu realizacji projektów – mówi Filip Fludra z Exact Software Poland.

Odpowiedzialność po stronie dostawcy – rozwiązania chmurowe

Wdrożenia w modelu chmurowym nie są niczym nowym, a ich znaczenie rośnie już od lat, zyskało jednak obecnie dodatkowy wymiar. Konieczność przejścia na zdalny tryb pracy niemal z dnia na dzień, również przez te firmy, które do tej pory pracowały wyłącznie stacjonarnie, wymusiła zmiany technologiczne. Wiele organizacji musiało zwiększyć przepustowość sieci, zapewnić połączenia VPN czy pilnie zainwestować w sprzęt (choćby w laptopy dla pracowników). Oznaczało to nie tylko nieplanowane wydatki, ale również wpłynęło na dostępność produktów na rynku. W przypadku wdrożenia w modelu chmurowym, zapewnienie ciągłości usług leży po stronie dostawcy. Jest on także odpowiedzialny za utrzymanie infrastruktury, co przy obecnym utrudnionym dostępie do biur, również ma znaczenie. Dla wielu przedsiębiorstw odpowiednim rozwiązaniem staje się również zakup oprogramowania w modelu subskrypcyjnym. Daje on dużą elastyczność, a także znacząca obniża początkowy koszt inwestycji.

____________________________________________________

Dodatkowych informacji udziela:
Magdalena Zlot
Monday – agencja komunikacji
E-mail: magdalena.zlot@mondaypr.pl
Tel.: +48 884 208 223

 

Exact Software Poland sp. z o.o. działa na polskim rynku od 1992 roku. Spółka rozpoczęła działalność w 1984 roku w Holandii i stała się liderem rynku oprogramowania biznesowego w krajach Beneluksu. Wspomaga już ponad 500 000 firm na świecie. Bazując na światowych standardach, Exact w Polsce uwzględnia wymogi lokalnego rynku.

Firma oferuje narzędzia związane z automatyzacją procesów księgowych i finansowych, tradycyjne systemy wspierające zarządzanie przedsiębiorstwem (ERP), jak również aplikacje do zarządzania relacjami z klientem (CRM) czy systemy elektronicznego obiegu dokumentów (Workflow). Exact udostępnia swoje rozwiązania na urządzeniach mobilnych. System Exact Synergy dostępny jest w App Store i Android Market, skąd klienci firmy mogą pobierać darmowe aplikacje na platformy iPhone, iPad i Android. Z produktów Exact można korzystać za pomocą przeglądarek internetowych różnych producentów.

[1] https://swzd.com/press-releases/swzd-study-reveals-the-impact-of-covid-19-on-it-budgets-and-emerging-tech-in-2021/

[2] https://www.reportlinker.com/p05967791/Enterprise-Resource-Planning-ERP-Software-Global-Market-Report-30-Covid-19-Impact-and-Recovery.html?utm_source=GNW

 

9 powodów, dla których firmy rozważają zmianę systemów e-commerce na nowszy

Polski rynek e-commerce jest najdynamiczniej rosnącym w Europie i wg wstępnych prognoz przekroczył wartość 60 mld złotych. Coraz więcej osób korzysta z różnorakich kanałów i form dokonywania zakupów w Internecie.

Rynek B2B jest kilkukrotnie większy, choć nikt nie pokusił się o dokładne dane. Obejmuje od sprzedaż hurtową i dystrybucyjną, systemy sprzedaży dla producentów czy systemy obejmujące rozliczenia dla nich. Dla graczy, których działalność ogranicza zaplecze IT i nieefektywnie działający system, po prostu nie ma w czołówce miejsca.

Co więcej, w obliczu szybszej transformacji wiele firm decyduje się na dokonanie replatformingu, czyli wymianę platformy e-commerce na nową. Jakie czynniki o tym najczęściej decydują?

 

1.Potrzeba szerszego zakresu funkcjonalności bądź integracji

Jeśli platforma nie jest rozwijana wystarczająco szybko i nie odpowiada na zmiany zachodzące w otoczeniu rynkowym, ogranicza rozwój biznesu klienta i przestaje umożliwiać e-Commerce Managerowi osiąganie zadanych celów sprzedażowych. Zwykle ten argument pojawia się, gdy klient korzysta ze starszej wersji dostępnego na rynku systemu lub rozwiązania dedykowanego. By zapewnić elastyczność w zarządzaniu biznesem, niezbędna jest ścisła integracja e-commerce z wykorzystywanymi narzędziami i systemami biznesowymi. Niezależnie czy mowa o systemie do zarządzania magazynem, systemie zarządzania informacją produktową (PIM), czy ERP. Diabeł często tkwi w szczegółach. Może okazać się, że wszystko działało do tej pory, jednak odmawia posłuszeństwa bądź nie zapewnia płynności przy powiększeniu inwentarza czy próbie dodania opisów produktowych w nowej wersji językowej.

2. Potrzeba ograniczenia Całkowitego Kosztu Posiadania (TCO)

Drugim z najczęściej wymienianych powodów są wysokie koszty posiadania i utrzymywania obecnego systemu. Najczęściej to efekt decyzji podjętej pod wpływem kierowania się ceną jako pierwotnym kryterium zakupowym. Podobnie jak przy zakupie samochodu, cena kusi klientów do zakupu, jednak bywa, że nie oszacowali oni pełnego zakresu kosztów związanych z jego późniejszych utrzymaniem. W przypadku platformy e-commerce to koszty związane z jej aktualizacją, pracownikami obsługującymi i zarządzającymi rozwiązaniem, koszty szkoleń z używania nowych funkcji, zwiększania wydatków na hosting przed szczytem zakupowym czy koszty licencji. Dla rozwiązań instalowanych na serwerze klienta dochodzą koszty utrzymania infrastruktury oraz administratorów. A jeśli firma korzysta z dedykowanego rozwiązania, to dodatkowo dochodzą koszty związane z rozbudową jego funkcji (a zatem koszt dostawcy/developerów). Na szczęście klienci są coraz bardziej świadomi składowych elementów ceny i starają się je minimalizować. Jeśli obecne rozwiązanie jest hostowane u klienta, przejście na rozwiązanie utrzymywane w chmurze (oprogramowanie lub platforma jako usługa (SaaS lub PaaS) często pozwala na ograniczenie wydatków na pracowników, infrastrukturę i jej utrzymanie. Przenosząc się z obecnego rozwiązania SaaS, sprzedawca może ograniczyć wydatki na hosting, utrzymanie czy często ukryte koszty dodatkowe (dedykowany opiekun klienta, koszty związane z aktualizacjami itd.). Koszt hostingu w przypadku rozwiązań SaaS często uzależniony jest od obsługiwanego ruchu na stronie i transferu danych.

3. Czas wsparcia lub życia platformy dobiega końca

Klienci bywają też zmuszeni do replatformingu, gdy dostawca obecnego oprogramowania ogłasza datę końca świadczenia wsparcia technicznego – ostatnio taka sytuacja spotkała sklepy internetowe bazujące na platformach Magento 1.x. Niektóre rozwiązania z półki Enterprise przestają wspierać starsze wersje platformy chwilę po wypuszczeniu nowszej. Koszt aktualizacji do nowej wersji systemów z wyższej półki jest bardzo zbliżony do inwestycji w nowy system e-commerce, co przemawia na korzyść wymiany. W takim wypadku korzystniej jest dokonać migracji wcześnie, by zapewnić szybszy zwrot z inwestycji, jednocześnie przestając tracić pieniądze na utrzymanie starego systemu. Sprzedawcy posiadający sklepy internetowe na Magento byli w tej sytuacji. Większość z rosnących sprzedawców podjęła decyzję o replatformingu po ogłoszeniu zaprzestania wsparcia dla 1.9, by nie brnąć w koszty związane z utrzymaniem starej wersji i jej rozwojem.

4. Potrzeba podniesienia bezpieczeństwa, stabilności i wydajności

Stabilność i bezpieczeństwo platformy e-commerce to podstawa przy prowadzeniu sprzedaży online. Firmy, które nie przestrzegają najlepszych praktyk w tych obszarach, narażają swój system na ataki ze strony hakerów oraz przestoje. Oba scenariusze bywają bardzo kosztowne. Tak pod względem przychodu, jak i reputacji (głośny przypadek Morele.net). Posiadanie najnowszej wersji platformy jest krytyczne w budowaniu odpowiedniej polityki bezpieczeństwa i ograniczeniu incydentów. Nie inwestując w aktualizacje bezpieczeństwa, możemy narazić klientów na utratę pieniędzy i danych. Bezpieczeństwo biznesowe to także możliwość obsłużenia odpowiedniego ruchu i wykorzystanie wszystkich szans, które dają nam klienci. Wiele rozwiązań dostarczanych w modelu SaaS daje możliwość skalowania wydajności w okresach szczytów zakupowych. Jednak często idą za tym dodatkowe koszty, które zjadają wypracowany w tym okresie zysk. Przy wyborze dostawcy należy uważnie wczytać się w umowę i cennik.

5. Zmiany w zarządzie lub zespole

Zmiana osób zasiadających w zarządzie lub managerów działów może przynieść zmiany w wizji. Często nowi liderzy wprowadzają i forsują swoje nowe preferencje. Po ich uwzględnieniu może być niezbędna migracja e-commerce do nowego rozwiązania, które będzie w stanie je obsłużyć. Zmiany w zespole niejednokrotnie ukazują jeszcze jeden powód, dla którego zmiana platformy sprzedażowej nie nastąpiła wcześniej. Otóż zespół, który ją wdrażał i teraz za nią odpowiada, często kurczowo się jej trzyma, gdyż zapewnia mu ona pracę. Obawa przed utratą stanowiska jest częstym blokerem decyzji o przejściu na nową platformę e-commerce.

6. Outsourcing zarządzania platformą

Za optymalizacją kosztów utrzymania platformy, a często i restrukturyzacją biznesu, idzie potrzeba odnalezienia dodatkowych obszarów oszczędności. Równie często zdarza się, że poszukiwani są nowi zleceniobiorcy przejęcia opieki nad wdrożonym sklepem internetowym, bądź przeniesienie zarządzania na zewnątrz organizacji. Jeśli staramy się zmienić agencję w ramach obsługi jednej platformy, jest to dość karkołomne zadanie. Dość często okazuje się, że obecna/poprzednia agencja pozostawiła tyle błędów, usterek i taki rozgardiasz po stronie zaplecza IT, że będzie to odstraszać nowych wykonawców. Dlatego, jeśli obecny sklep internetowy trapiony jest przez problemy techniczne oraz agencja nie wywiązuje się ze sprawnego ich rozwiązywania, konieczna będzie zmiana platformy.

7. Ekspansja zagraniczna. Wyjście na nowe rynki i kanały sprzedaży

Kiedy biznes rozpoczyna ekspansję zagraniczną, obsłużenie nowych grup odbiorców lub otwarcie nowego kanału sprzedaży (zwykle B2B) pojawia się potrzeba znalezienia rozwiązania, które to umożliwi. Rozwiązaniem jest platforma e-commerce osadzona w technologii headless, która zapewnia oddzielenie jądra systemu (back-endu) od jego szaty graficznej (front-endu). Jak sugeruje nazwa (“bezgłowa” platforma e-commerce) dodanie i aktywowanie kolejnych obszarów sprzedaży wymaga jedynie dodania oddzielnej “twarzy” (designu) sklepu internetowego, a nie uruchamiania kolejnych systemów na zapleczu. Wykorzystanie technologii headless pozwala drastycznie ograniczyć czas wdrożenia projektu i koszty związane z ekspansją.

 

8. Zmiana wykorzystywanych narzędzi biznesowych

Nowe narzędzia biznesowe na zapleczu IT, inni dostawcy lub nowe procedury, które zmieniają procesy biznesowe, często skutkują przejściem na nową platformę. Niejednokrotnie, obecne rozwiązania nie są wystarczająco zintegrowane z biznesem i narzędziami, by w pełni umożliwić i wesprzeć wymianę systemu ERP, partnera płatności bądź integrację z nowym dostawcą usług logistycznych (dostawcą usług fulfilment). To samo tyczy się procesów biznesowych, które powinny mieć pełne odzwierciedlenie online. Aktualizacja oprogramowania sklepu internetowego bądź rozszerzenie wachlarza funkcji często wyjdzie podobnie co przejście na nowocześniejszy produkt.

 

9. Rozszerzenie oferty handlowej

Choć odpowiadanie na rosnące oczekiwania klientów brzmi jak wyświechtany frazes, to jest jednym z ważniejszych punktów inicjujących wymianę sklepu internetowego. Nowe wymagania mogą pojawić się w konsekwencji rozszerzenia lub dywersyfikacji katalogu produktów, linii usług albo w następstwie dodania nowych punktów styku z klientem.

 

Jakie korzyści zapewnia replatforming e-commerce?

Najważniejszą korzyścią wynikającą ze zmiany platformy jest zwiększona sprzedaż oraz możliwość utrzymania i podniesienia pozycji na rynku. Bardziej wydajna platforma e-commerce pozwala zaprezentować ofertę dla szerszej grupy klientów i zrobić to w efektywniejszy sposób. Dzięki nowoczesnym platformom wykorzystującym architekturę headless można z powodzeniem uruchomić sklep internetowy na nowych rynkach, zmieniając jedynie interfejs użytkownika. Innowacyjne platformy, wykorzystujące natywnie technologię PWA, zapewniają wyjątkowo komfortowe działanie sklepu na smartfonach. Wystarczy spojrzeć na szereg opublikowanych na Zachodzie case studies, by przekonać się, jak stymuluje to wzrost konwersji. Niemniej ważne, choć nie tak łatwo policzalne, jest zabezpieczenie biznesu na przyszłość pod kątem bezpieczeństwa danych, stabilności pracy systemu i pewności, że nawet raptowny wzrost ruchu nie wykolei platformy sprzedażowej.

 

Jakie zapewnić powodzenie replatformingu e-commerce?

Chociaż rynek e-commerce rośnie niezwykle szybko (ponad 18% r./r.), sam proces wyboru nowego rozwiązania przypomina zakup własnego mieszkania – a zatem przygotowanie listy kryteriów, dalej poszukiwanie optymalnego rozwiązania oraz rozważanie za i przeciw dostępnych na rynku opcji. Często klienci przechodzą taką samą ścieżkę negocjacji w zespole co w rodzinie – od rozdzielenia „zachcianek” od najbardziej potrzebnych elementów oraz od emocji do podjęcia racjonalnej decyzji. Najlepiej, gdy zamiast konkretnych upodobań (przycisk koszyka musi pływać na wierzchu i po prawej stronie!) skoncentrujemy wysiłki na opracowaniu spójnej wizji sprzedaży i rozwoju. Opracowanie jasnej strategii pozwoli skupić się na realizowaniu celów – jak wspomniane wyżej zapewnienie łatwej dostępności do koszyka i maksymalnej wygody robienia zakupów online. Przystępując do rozmów z dostawcą przedstawmy mu swoją wizję e-commerce, zobrazujmy jak e-commerce powinien być zintegrowany z biznesem, procesami i narzędziami. Dzięki temu, że dostawca pozna cel stojący przed firmą, będzie w stanie lepiej zrozumieć projekt, a co jeszcze ważniejsze, zaproponować konkretne i dopasowanie rozwiązania.

 

Autorzy: Zespół merce.com

Systemy IT w branży handlowo-dystrybucyjnej

Handel i dystrybucja to obszary kluczowe dla większości firm, nie tylko tych specjalizujących się w handlu czy dystrybucji, ale również np. dla firm produkcyjnych. Nie bez powodu mówi się, że „nie jest sztuką coś wyprodukować, ale to sprzedać”, a właściwie sprzedać i dostarczyć klientowi. Łączymy tutaj obszar sprzedaży i dystrybucji, ponieważ dopiero po dostarczeniu produktu do klienta, proces sprzedaży możemy uznać za w pełni zrealizowany.

Doceniając znaczenie tych obszarów, firmy poszukują rozwiązań, które będą je wspierać w tym zakresie skutecznie i całościowo. Zwracają się przy tym w stronę systemów ERP, które rozszerzając swoje możliwości, starają się coraz pełniej zaspokajać potrzeby firm. Potrzeby te ulegają jednak ciągłym zmianom. Pojawiają się nowe kanały dystrybucji, nowe sposoby komunikacji z rynkiem, nowe metody zarządzania łańcuchem dostaw, rozszerza się obszar sprzedaży i dystrybucji. To powoduje, że obecnie żaden system ERP nie jest w stanie pokryć wszystkich oczekiwań firm w tym zakresie. W takiej sytuacji na znaczeniu zyskują jego zdolności adaptacyjne i integracyjne. System ERP staje się informatycznym jądrem organizacji. Miejscem, gdzie gromadzone, integrowane i przetwarzane są dane z wielu specjalistycznych rozwiązań informatycznych, dedykowanych do obsługi wybranych elementów procesu. Te rozwiązania specjalistyczne są w stanie lepiej dopasować się do rosnących wymagań firm. System ERP powinien natomiast skupiać się na obsłudze procesów centralnych oraz na rozbudowanym raportowaniu danych, zbieranych z wspomnianych rozwiązań specjalistycznych. Takie podejście stanowi idealny kompromis i daje gwarancję sukcesu, ponieważ wraz z pojawianiem się w firmie nowych potrzeb, nie ma konieczności wymiany posiadanego systemu ERP na nowy, bardziej rozbudowany. Zamiast tego, wdrażamy rozwiązanie specjalistyczne, zaspokajające nowe potrzeby oraz integrujemy to rozwiązanie z posiadanym systemem ERP.

Rozwiązaniem, spełniającym wyżej opisane oczekiwania jest system SAP Business One. Dzięki szerokiej funkcjonalności, jego zdolnościom do łatwego tworzenia specjalistycznych rozszerzeń (addonów) oraz możliwościom integracyjnym (szyna danych – Integration Framework), staje się on idealną propozycją na czasy, w których jedyną pewną kwestią jest ciągła zmiana.

SAP Business One, w połączeniu z rozwiązaniami rozszerzającymi jego możliwości, jest doskonałą propozycją dla firm poszukujących nowoczesnego i kompleksowego narzędzia, wspierającego obszar sprzedaży i dystrybucji, niezależnie od skali oraz branży. Ważną zaletą tego rozwiązania jest jego skalowalność oraz zdolności adaptacyjne. Wybierając to rozwiązanie, klient może być pewny, że przez wiele lat system będzie rósł wraz z jego przedsiębiorstwem, zapewniając przewagę konkurencyjną i pozwalając na nieskrępowany rozwój firmy.

 

Dariusz Szewczyk

Opiekun Kluczowych Klientów
SUPREMIS