Operator logistyczny z systemem Sente

Branża usług fulfillment jest wymagającą dziedziną biznesu. Duże skomplikowanie procesów, dynamicznie zmieniające się otoczenie i rosnące wymagania klientów, to codzienność firm świadczących usługi magazynowania, kompletacji i wysyłki towarów. Gdzie szukać przewagi konkurencyjnej na tak trudnym i szybko rozwijającym się rynku? LogBox postawił na rozwiązania Sente dedykowane dla firm z branży fulfillment. 

Potrzeba rozwoju

LogBox to operator logistyczny świadczący usługi w zakresie obsługi e-commerce, magazynowania towarów i całościowej realizacji zamówień, transportu oraz dystrybucji. Firma dynamicznie się rozwija i poszukuje nowych możliwości wzrostu. W tym celu na I połowę 2018 zaplanowała przeprowadzkę do nowego, większego magazynu. Drugim obszarem, w którym firma widzi możliwości rozwoju, są rozwiązania informatyczne. Dotychczas wykorzystywany system nie spełniał rosnących potrzeb firmy. Przedstawiciele LogBox szukali rozwiązania, które pozwoliłoby usprawnić pracę magazynu, ale również uporządkować procesy komunikacji i rozliczeń z klientami, uwzględniając przy tym specyfikę branży fulfillment. LogBox wybrał Sente jako partnera w realizacji projektu wdrożenia nowego systemu. Czynnikami, które przesądziły o decyzji, było doświadczenie konsultantów Sente w realizacji dedykowanych rozwiązań w obszarze WMS oraz duża wiedza na temat specyficznych potrzeb firm z branży fulfillment. 

Dedykowany system dla operatorów logistycznych

Główne obszary, które obejmie nowe rozwiązanie to zarządzanie magazynem wysokiego składowania, w tym kompletne wsparcie procesu realizacji i wysyłki zamówień oraz obsługa procesu wymiany danych z klientami i rozliczeń umów fulfillmentowych. Dla firmy LogBox sprawna komunikacja z klientami, możliwość bieżącego zlecania przez nich usług dodatkowych oraz monitorowanie statusu realizacji zlecenia, to kluczowe cele. W projekcie duży nacisk stawiany jest również na aspekty związane z rozliczaniem umów poszczególnych klientów oraz usług dodatkowych. 

Prace trwają

Projekt wdrożenia realizowany jest w metodyce zwinnej. Pierwszym etapem współpracy był sprint analityczny, który pozwolił na określenie celów i kamieni milowych w projekcie. W kolejnych etapach prace obejmą zaprojektowanie i wdrożenie poszczególnych modułów rozwiązania. Część elementów systemu będzie testowana jeszcze w dotychczasowej lokalizacji LogBox. Do nowego magazynu firma przeniesie się w kwietniu. Wówczas wdrażane będą poszczególne elementy systemu Sente S4.
 

Połączenie dwóch światów

Czwarta rewolucja przemysłowa stworzyła trend w logistyce, którego zadaniem jest połączenie świata IT ze światem przemysłowych urządzeń jak czujniki czy systemy RFID. W tym kontekście każdy czujnik to bit informacji, który następnie w jakiś sposób musi być przekształcony. Idea Przemysłu 4.0. zrodziła się w Niemczech, skąd rozprzestrzeniła się po całej Europie. W Ameryce natomiast powstała identyczna idea, ale pod inną nazwą – IoT (Internet of Think) – Internet Rzeczy.

W bardzo dużym uproszczeniu chodzi o to, aby wszystkie urządzenia się ze sobą w jakiś sposób komunikowały. Absolutnie wszystkie rzeczy! Już dziś możemy mówić o smartfonach, smartwatchach czy inteligentnych samochodach. Idea zakłada, że urządzenia będą działały na naszą korzyść np.: informacje gromadzone z kamer ulicznych i latarni, prześlą do systemu zarządzania dane odnośnie aktualnych korków na drodze. System następnie przekaże informację do naszego budzika, by ten zadzwonił kilka minut wcześniej, abyśmy zdążyli na czas na zaplanowane spotkanie.

Szymon Gumółka,
Marketing Manager,
Balluff Sp. z o.o.

Obecnym trendem jest połączenie dwóch światów – IT z przemysłem

Coraz rzadziej mówimy, że jesteśmy dostawcą czujników czy RFID, za to przedstawiamy się jako firma dostarczającą rozwiązania produkujące dane. Każdy czujnik stanowi bit informacji, który w jakiś sposób musi być przekształcony. U podstaw rewolucji 4.0 leżą indywidualne, jednostkowe zamówienia składane przez Klienta, nie ma tu mowy o długoterminowym planowaniu. Wzrost ilości zamówień indywidualnych będzie miał wpływ na magazyny i logistykę także w rozumieniu globalnym.

Nie planujemy produkcji, realizujemy to, co zamówi klient poprzez stronę internetową, przy pomocy smartfona czy zegarka. Zamówienie uruchamia proces produkcyjny. Działamy od razu. Klient nie chce czekać. Jak zaplanować produkcję w takich warunkach? Musimy mieć pełną świadomość możliwości jakie posiadamy, zdobywamy ją dzięki rozmaitym urządzeniom, jak choćby RFID czy sensoryka.

Dane analizują systemy IT, to one podejmą decyzję czy produkujemy za dwa dni w Europie czy może przesłać zlecenie za ocean, bo linia produkcyjna ma 30% zapasu. Nie czekamy, nie robimy wąskich gardeł, system analizuje, podpowiada, a nawet sam decyduje, w którą stronę ma iść produkcja i logistyka. Wszystko dzieje się automatycznie, poprzez połączenie IT z czujnikami. Choć brzmi to bardzo futurystycznie, to coraz więcej firm na świecie wykorzystuje tego typu koncepcje.

To my decydujemy jak będzie wyglądać 4.0.

Powinniśmy się bawić nową technologią Przemysłu 4.0, szukać, czytać, oglądać you tub’a, odwiedzać imprezy targowe, konferencje tematyczne i podglądać co można wykorzystać w naszym miejscu pracy. Otwartość, zainteresowanie i chęć zrozumienia nowych technologii to podstawa aby wdrożyć takie rozwiązania.


Łukasz Milczarek,
Wiceprezes Zarządu,
Infobase Software Sp. z o.o.

Potrzeby polskich przedsiębiorstw w obszarze informatyki są duże. Obecnie Polska wchodzi w erę digitalizacji. Przedsiębiorstwa w naszym kraju są pod względem informatycznym słabo rozwinięte, dlatego kolejnym etapem rozwoju przedsiębiorstw jest wejście w zintegrowany system informatyczny, który łączy ze sobą logistykę sprzedaży, zaopatrzenia, logistykę magazynowania i produkcję.

Jednak mimo, iż dostarczamy zintegrowany system, który pozwala w sposób oczekiwany i efektywny zarządzać przedsiębiorstwem obecny rynek pracy, czyli brak pracowników oraz ich jakość, wymusza na nas, jako na firmie, która dostarcza różnego rodzaju oprogramowania, automatyzację procesów. W rezultacie pozwala to na uwolnienie zasobów ludzkich z jednych obszarów i przeniesienie ich do innych obszarów firmy.

Przemysł dąży do tego, żeby z jednej strony połączyć nowoczesne technologie, które są w stanie pozyskać dane i z drugiej strony zintegrować je z systemami informatycznymi. Taka integracją pozwoli na skuteczne zarządzanie procesami z wykorzystaniem danych zgromadzonych w systemach nie tylko w obszarach zarządzania produkcją, ale także logistyki sprzedaży i magazynowania.

Integracja nowoczesnych technologii i informatyki pozwala nam również na stworzenie układów wielu magazynów i przedsiębiorstw zarządzanych z jednego centralnego miejsca. Pomimo tego, że Polska jest na początkowym etapie informatyzacji to jednak niesie to ze sobą duże korzyści i jest to dobry kierunek rozwoju.

Przedsiębiorstwa, które dopiero teraz chcą rozpocząć wdrażanie zintegrowanych systemów zarządzania mają do czynienia z najnowszą technologią, która pozwala osiągnąć jeszcze większą efektywność niż firmy na zachodzie, które od wielu lat korzystają z przestarzałych już rozwiązań informatycznych.

Faktem jest, że stopień informatyzacji zachodnich firm jest dużo wyższy niż rozwiązania zaimplementowane w Polskich firmach, jednak borykają się oni z innymi problemami. Firmy te wciąż wykorzystują te same rozwiązania informatyczne wdrożone przed wielu laty, co powoduje, że nie spełniają one dzisiejszych oczekiwań. Teraz firmy te maja bardzo duży problem z wymianą dużych systemów informatycznych i praktycznie tego się nie robi.

Rozwiązanie jakie jest stosowane to dokładanie dodatkowych systemów realizujących nowe funkcjonalności, ponieważ istnieje duża obawa, że przy wdrożeniu dużego nowego systemu, system się po prostu „wysypie”, co może spowodować zatrzymanie przedsiębiorstwa na dłuższy czas oraz przynieść w konsekwencji ogromne straty materialne. W naszym kraju, wdrażając obecnie systemy informatyczne, wprowadzamy do firm najnowocześniejsze technologie informatyczne i zintegrowane systemy obejmujące swym zakresem wszystkie obszary firmy i dzięki temu polskie przedsiębiorstwa wchodzą na wyższy stopień informatyzacji.


Andrzej Wąwoźny,
Dyrektor Sprzedaży,
DataConsult Sp. z o.o.

Temat określenia rewolucji jest rozmyty, ponieważ nikt wcześniej nie nazywał rewolucji z poprzednich lat jako przemysł 1.0, 2.0. dopiero z perspektywy czasu nastąpiło zdefiniowanie tych okresów. Teraz określamy rozwój przemysłu jako 4.0, natomiast historia pokaże, co jest faktycznie tym 4.0. Ciężko określić jaka firma ma rozwiązania 4.0. czy nawet 5.0.

Dzięki temu, że wdrażaliśmy pewne rozwiązania później, jesteśmy z pewnymi rzeczami do przodu. Terminale, kolektory danych, w Stanach zjednoczonych korzystali z narzędzi przestarzałych, ale sprawdzonych z lat 80′, natomiast Polska wchodziła w najnowsze rozwiązania. Firmy już mające technologię kodów kreskowych, czy technologie głosowe w danych obszarach mocno wdrożone, już będą przez wiele lat z nich korzystać. A my możemy wejść w nowe technologie, których w ostatnich latach pojawiło się dużo, Możemy łączyć te technologie czyli IoT, Przemysł 4.0. Ta możliwość łączenia to bardzo korzysta cecha.

Debata Logistyka 4.0


image


image


image

Koniec sielanki na magazynie!

Nawet dwie firmy z tej samej branży mają różne potrzeby w zależności od tego w jaki sposób mają zorganizowaną logistykę wewnętrzną: przepływu towarów, procesy, rozłożenie towaru na magazynie. Istotne są możliwości powierzchniowe magazynu oraz możliwości technologii jakie są w stanie zastosować w ramach optymalizacji. Generalizując, problem zawsze jest z optymalizacją wydajności, z optymalizacją przestrzeni logistycznej, z przyspieszeniem i uwolnieniem się od presji związanej z zasobami ludzkimi.

Wyciskać kolejne sekundy z tego procesu.

Potrzeby przedsiębiorstw są różne. Na logistykę wewnętrzną nie patrzymy z punktu widzenia systemu WMS, ale z punktu widzenia przedsiębiorcy i efektów biznesowych, które on chce osiągnąć. Tak naprawdę – ile zainwestuje i co z tego będzie miał? W tym momencie większość firm jakieś rozwiązania z wykorzystaniem mobilnych komputerów wykorzystuje – lepsze lub gorsze. Firmy zaczynają odczuwać potrzebę kolejnych poziomów optymalizacji.

Ryszard Pytel,
Prezes Zarządu,
DataConsult Sp. z o.o.

Nie chodzi tylko o to, aby zoptymalizować ścieżkę magazyniera i zebrać ten towar, aby pokierować do właściwej lokalizacji, tylko o to, żeby wyciskać kolejne sekundy z tego procesu.

Można to zrobić na bardzo różne sposoby. Najlepszym rozwiązaniem jest kiedy towar przyjeżdża bezpośrednio do człowieka, a nie człowiek idzie do towaru. Nie wszędzie automatyka jest możliwa do zastosowania. Jeżeli człowiek idzie już do tego towaru, to ważne, aby zebrał ten towar optymalnie. Inaczej jest w sferze e-commerce, jeżeli mówimy o zatowarowaniu gniazd produkcyjnych, a jeszcze inaczej jeżeli mówimy o wydaniu całopaletowym, kartonowym czy sztukowym. Tutaj chodzi o kolejne sekundy. To jest zadanie jakie stoi przed przedsiębiorstwami, aby wejść na ten kolejny poziom informatyzacji.

Nie zachęcam, aby wchodzić w system nakazowy, jeżeli do tej pory nie wykorzystujecie żadnej optymalizacji z wykorzystaniem mobilnych rozwiązań. Dlaczego? Dlatego, ponieważ to będzie zbyt duży krok na przód. Nie chodzi nawet o całe przedsiębiorstwa, tylko chodzi o tych ludzi tam na dole, którzy pracują i dla których ten przeskok może być jednak za duży.


Grzegorz Kisielewski,
Commercial Manager,
META Systemy Magazynowania Sp. z o.o.

Każdy cm powierzchni magazynowej kosztuje…

…i musi przynieść firmie ściśle określone efekty. Wiele firm postrzega powierzchnie magazynową jako coś co ma zarabiać. W tej chwili przedsiębiorstwa zaczynają patrzeć na dwie rzeczy: rozwój i mobilność. Nowoczesny przedsiębiorca wie, że wraz z rozwojem firmy pomieszczenie magazynowe może zostać wymienione na większe. Dlatego też ważne jest, aby cały system tj. regały rozwiązania, systemy magazynowe można było przenieść bez konieczności zakupu nowych regałów.

Drugą ważną rzeczą jest świadomość faktu, że dzisiaj produkt jest opakowany np. w karton lub formę blistra, a jutro wyłącznie w papier bądź jeszcze inaczej. Świadomość tego pozwala nam tworzyć powierzchnię magazynową. Ważna jest w pełna mobilność ściśle określonych poziomów układania towaru. . To nam pozwala sprostać wyzwaniu, które brzmi: jak zrobić, aby nowy produkt był ekonomicznie zagospodarowany na powierzchni magazynowej?


Inwentaryzacja w 2 dni.

Łukasz Milczarek,
Wiceprezes Zarządu,
Infobase Software Sp. z o.o.

Magazyny wielkopowierzchniowe potrzebują dużo przestrzeni. Przy dużej rotacji towarów próba zapanowania nad skutecznym zarządzaniem magazynem może być trudna i skomplikowana. Bardzo często zdarza się, że firma, mimo tego iż posiada duży magazyn i dobrze zorganizowaną sferę produkcji nie potrafi zapanować nad dystrybucją i magazynowaniem towarów ze względu na brak pracowników lub ich niską jakość.

System RFID w połączeniu, z naszym autorskim zintegrowanym systemem informatycznym „Pulsar” pozwala wyeliminować człowieka jako ogniwo podejmujące decyzje. System całą pracę, całe myślenie, mówiąc kolokwialnie, „bierze na siebie”. System wskazuje miejsca składowania na magazynie oraz jaki towar ma zostać przygotowany do wysyłki. System generuje informacje i zadania dla magazynierów z uwzględnieniem optymalizacji pracy.

Kwintesencją i domknięciem innowacyjności całego rozwiązania, które oferujemy jest inwentaryzacja. Nasze rozwiązanie pozwala na zinwentaryzowanie całego magazynu o powierzchni 10 tys. m2 w przeciągu 2-3 godzin, gdzie w normalnych warunkach taka inwentaryzacja zajmuje zazwyczaj 2-3 dni.

W chwili obecnej, gdy polscy przedsiębiorcy zaczynają dostrzegać korzyści wynikające z informatyzacji przedsiębiorstwa, wymuszają na nas dążenie do jak najlepszych rozwiązań oraz automatyzacji procesów logistycznych, produkcyjnych oraz magazynowych.

Debata Logistyka 4.0


image


image


image

ERP, a systemy logistyczno-magazynowe.

IT na hali magazynowej.

Obecnie przedsiębiorstwa inwestują w systemy informatyczne, które wspierają zarządzanie produktami na magazynie, tj. rozwiązania klasy WMS. Aplikacje te uzupełniają zintegrowane rozwiązania klasy ERP o dodatkowe funkcjonalności, takie jak: precyzyjne określanie lokalizacji dla poszczególnych produktów, planowanie zaopatrzenia, zachowanie standardów kontroli bezpieczeństwa, kontrola logistyki w ramach łańcucha dostaw. Najczęściej poruszanym tematem wśród przedsiębiorców jest zapewnienie przepływu surowców między halą magazynową, a linią produkcyjną.

W praktyce znajdują również zastosowanie systemy informatyczne klasy TMS (Transport Management System). Są to narzędzia wspomagające planowanie, monitoring i rozliczanie procesów transportowych. Przedsiębiorcy coraz częściej wspierają procesy zarządzania środka środkami transportu i ruchem pieszych na terenie zakładu wykorzystując w tym zakresie rozwiązania klasy YMS.

Systemy te ułatwiają także podejmowanie decyzji w zakresie optymalnego wykorzystania dostępnych zasobów transportowych. Na hali magazynowej można spotkać także szereg systemów mniej lub bardziej rozbudowanych funkcjonalnie, które niekoniecznie są przypisywane do wybranych klas systemowych, a funkcjonalnie stanowią dla nich uzupełnienie lub alternatywę.

Aplikacje takie wspierają zarzadzanie takimi procesami, jak:

  • Optymalizacja załadunków i rozładunków w magazynie;
  • Monitoring owijarek magazynowych z dokumentacją foto;
  • Inwentaryzacje;
  • Track & Trace;
  • Administrowanie ruchem i spedycją;
  • Rozliczanie kierowców;
  • Dystrybucja dokumentacji;
  • Zarządzanie opakowaniami zwrotnymi;

W zakresie automatyzacji procesów logistyczno-magazynowych wykorzystywane są technologie kodów kreskowych, RFID, a także całej sfery automatyki. Zauważmy jednak, że od pewnego czasu rośnie świadomość przedsiębiorców co do konieczności usprawnienia zarządzania łańcuchem dostaw. Odpowiedzią na te potrzeby może być zestaw narzędzi oferowanych przez dostawców systemów logistyczno-magazynowych (np. klasy SCM). Rozwiązania tej klasy mogą być oferowane w ramach rozbudowanych rozwiązań klasy ERP lub też jako osobne aplikacje specjalistyczne.

Co posiada WMS, a czego nie ma ERP?

Systemy ERP dedykowane przedsiębiorstwom produkcyjnym sektora MSP i korporacyjnego zwykle posiadają wbudowane moduły obsługujące obszary logistyki czy magazynu. Umożliwiają one m.in. definiowanie magazynów fizycznych i logicznych, wewnętrznych oraz oddziałowych, współpracę z kolektorami danych (w postaci np. czytników kodów kreskowych), wspomaganie ewidencji ruchów magazynowych, a także śledzenie partii (zachowywanie informacji o przekazywanych surowcach, czy półfabrykatach, bądź wyrobach gotowych).

Klasyczne moduły są w stanie objąć dokumenty przesunięć magazynowych – wydania (MMW) i przyjęcia (MMP), zewnętrznych wydań magazynowych (WZ), faktur sprzedaży (FS), przyjęć zewnętrznych (PZ), przyjęć wewnętrznych (PW), czy rozchodów wewnętrznych (RW). Coraz częściej można zauważyć, iż moduły gospodarki magazynowej nie są w stanie spełnić zaawansowanych potrzeb przedsiębiorstw. Brak im funkcji optymalizacyjnych w magazynie, występują błędy przy rozliczaniu według: FIFO, LIFO, FEFO, AVCO.

Kierownikom brakuje funkcjonalności przechowywania dokładnych informacji o lokalizacji składowych towarów, optymalizacji przestrzeni magazynowej, możliwości przesuwania komponentów na produkcję (np. przy użyciu kart Kanban), rejestracji użyć zapasów przy zleceniach produkcyjnych. Część dostawców systemów klasy ERP na bieżąco rozwija moduły magazynowe o dodatkowe funkcjonalności. Częściej jednak współpracują z zewnętrznymi dostawcami systemów Klasy WMS. Integrują rozwiązania ze sobą w taki sposób, aby zaspokoić wymagania przedsiębiorstw.


Moduły magazynowe systemów ERP często nie mają funkcji optymalizacyjnych w magazynie. Występują w nich błędy przy rozliczaniu według: FIFO, LIFO, FEFO, AVCO. Kierownikom magazynów brakuje funkcjonalności przechowywania dokładnych informacji o lokalizacji towarów, optymalizacji przestrzeni magazynowej czy też możliwości przesuwania komponentów na produkcję. Stąd też większość dostawców ERP uzupełnia swoje rozwiązania o zewnętrzne systemy klasy WMS.

Z kim współpracować?

Część dostawców systemów ERP na bieżąco rozwija moduły magazynowe o dodatkowe funkcjonalności. Umożliwiają one m.in. definiowanie magazynów fizycznych i logicznych, wewnętrznych oraz oddziałowych, współpracę z kolektorami danych (w postaci np. czytników kodów kreskowych), wspomaganie ewidencji ruchów magazynowych, a także śledzenie partii (zachowywanie informacji o przekazywanych surowcach, czy półfabrykatach, bądź wyrobach gotowych). Klasyczne moduły są w stanie objąć dokumenty przesunięć magazynowych – wydania (MMW) i przyjęcia (MMP), zewnętrznych wydań magazynowych (WZ), faktur sprzedaży (FS), przyjęć zewnętrznych (PZ), przyjęć wewnętrznych (PW), czy rozchodów wewnętrznych (RW).

Moduły magazynowe systemów ERP często nie są w stanie spełnić zaawansowanych potrzeb przedsiębiorstw. Stąd też większość dostawców ERP uzupełnia swoje rozwiązania o zewnętrzne systemy klasy WMS. W bazie systemów IT umieszczonych na portalu BPC Guide znajduje się przeszło 40 rozwiązań ERP, które posiadają rozbudowane funkcje magazynowe oraz 11 najważniejszych systemów WMS.

Przedsiębiorcy, wybierając odpowiedni sektor (produkcja, handel, usługi), mogą dotrzeć do listy systemów ERP, gdzie zamieszczono informacje o rozwiązaniu ( producencie i dostawcy, sektorach i branżach, w których rozwiązanie może działać, środowisku programistycznym, bazie danych, wersjach językowych, case study z wdrożeń).

Wskazując, zarządzanie magazynem, jako obszar, który chcemy zinformatyzować, dotrzemy do listy systemów WMS. Tutaj także możemy zawęzić wyszukiwanie do określonego sektora i branży, aby znaleźć rozwiązania dopasowane do profilu działalności. Dodatkowo na nowo uruchomionej podstronie wyszukiwarki można zapoznać się ze statystykami bazy systemów IT, zapoznać się z ostatnio dodanymi rozwiązaniami IT oraz bieżącymi aktualnościami.

<< Przejdź do bazy systemów IT >>