PSIwms nagrodzony w konkursie „Najlepsza marka logistyczna roku 2017“ w dziedzinie informatyki

System informatyczny PSIwms znalazł się wśród trzech najlepszych marek logistycznych w konkursie organizowanym przez specjalistyczny magazyn LOGISTIK HEUTE oraz stowarzyszenie logistyczne BVL w kategorii „Informatyka dla gospodarki magazynowej”. 

Uroczysta gala wręczenia nagród zwycięzcom konkursu „Najlepsza marka logistyczna 2017”odbyła 26 kwietnia 2017 w Berlinie. Do konkursu nominowanych było ponad 260 największych marek w Niemczech w jedenastu kategoriach. Podczas głosowania wybrano marki, które cieszyły się najwyższą renomą wśród menedżerów logistyki, łańcucha dostaw oraz ekspertów ds. logistyki na terenie Niemiec. W konkursie oddano 29709 ważnych głosów.

PSIwms znalazł się w gronie trzech najlepszych marek w kategorii „Informatyka dla gospodarki magazynowej” spośród 36 nominowanych produktów. Wyróżnienie to świadczy nie tylko o pozytywnym wizerunku marki PSI, lecz także o uznaniu rozwoju innowacyjnych i konkurencyjnych funkcji odróżniających nagrodzony system PSIwms w kategorii „IT dla gospodarki magazynowej”.

W nowej wersji 4.0 PSIwms oferuje między innymi funkcję optymalizacji – Adaptacyjny start zleceń, które pozwala ulepszyć wiele parametrów magazynowych zapewniając tym samym równomierne wykorzystanie dostępnych zasobów. Adaptacyjny start zleceń uruchamia się automatycznie lub wstrzymuje przetwarzanie zleceń w celu poprawy wydajności  magazynu. Cieszymy się, że marka PSI została doceniona przez ekspertów i praktyków. Tym bardziej, że rozwój systemu realizowany jest również częściowo w Polsce. Myślę, że informacja ta będzie miała również znaczenie dla naszych polskich klientów, pokazuje bowiem, że inwestycja w system PSIwms jest inwestycją bezpieczną” – mówi Arkadiusz Niemira, Prezes Zarządu PSI Polska.

COMP Soft Sp. z o.o kolejny raz wyróżniony jako przedsiębiorstwo przyszłości

7 września w zabytkowej Auli Nowodworskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie odbyła się Gala Finałowa IV edycji Ogólnopolskiego Programu Certyfikacji Firm oraz Innych Jednostek Prowadzących Działalność Gospodarczą „Przedsiębiorstwo Przyszłości”.

W jej trakcie reprezentanci 18 innowacyjnych polskich firm odebrali prestiżowe certyfikaty, przyznane w konkursie organizowanym przez Fundację Rozwoju Edukacji i Szkolnictwa Wyższego oraz Agencję PRC. Certyfikaty i Znaki Jakości „Przedsiębiorstwo Przyszłości” trafiły do organizacji cechujących się nowoczesnym modelem zarządzania kapitałem intelektualnym, innowacyjnością i nowatorskim podejściem do prowadzenia biznesu. W Gali uczestniczyli przedstawiciele środowisk biznesu, nauki i samorządu.

Firma COMP Soft w trakcie uroczystej gali otrzymała:
• Certyfikat Przedsiębiorstwo Przyszłości 2017
• Certyfikat Srebrny, z tytułu uzyskania Certyfikatu po raz czwarty z rzędu
• Wyróżnienie Gold Prize, przyznawane firmom, które uzyskały największą ilość punktów w procesie certyfikacji.

Nowe moduły w systemie ERP MAAT

Firma COMP Soft Sp. z o.o. producent zintegrowanego systemu zarządzania przedsiębiorstwem MAAT wprowadziła na rynek nowe moduły z obszaru Kadrowo-Płacowego.

Są nimi: HR-Mailing oraz E-Zwolnienia. 

Uzupełniają one standardową ścieżkę obiegu pasków płacowych oraz rejestracji zwolnień lekarskich. W prosty i szybki sposób użytkownik może wysłać drogą mailową zaszyfrowane paski płacowe oraz zaczytać bezpośrednio od lekarza informację o zwolnieniu chorobowym danego pracownika.

Firma COMP Soft Sp. z o.o. producent zintegrowanego systemu zarządzania przedsiębiorstwem MAAT wprowadziła na rynek moduł Dynamicznego Tworzenia Raportów oparty o modele danych z wcześniej zdefiniowanych źródeł. Dzięki temu użytkownik systemu w prosty sposób może stworzyć dowolny raport lub grupę raportów oraz podpiąć do menu użytkownika.

Dzięki temu narzędziu firmy mogą w szybki sposób reagować na pojawiające się potrzeby oraz tworzyć raporty w dowolnym układzie danych.

Debata ekspercka – Analityka zarządcza

Potrzebujemy narzędzi analitycznych. Wiedzą o tym dostawcy ERP i dlatego swoje rozwiązania uzupełniają o narzędzia analityczne. Jednak w przypadku bardzo dużej ilości danych systemy ERP mogą okazać się niewystarczające. Na rynku dostępna jest bogata oferta specjalizowanych aplikacji, które doskonale sprawdzają się w raportowaniu i kontrolingu.

Dziś wiele przedsiębiorstw zastanawia się jaką drogę wybrać: czy zainwestować w zaawansowany system ERP z rozbudowanymi narzędziami analitycznymi czy skorzystać z zewnętrznych, dedykowanych aplikacji.

Poniżej cytujemy wypowiedzi producentów i dostawców systemów IT, którzy w trakcie debaty eksperckiej, zorganizowanej przez BPC Group (Warszawa 19.10.2017) przedstawili swoje opinie na ten temat.

Dariusz Łukowiak
Wiceprezes zarządu - Komako Sp. z o.o.

Jednym z trendów, dzisiaj i w najbliższej przyszłości, będzie dostarczanie zintegrowanego oprogramowania, które obejmuje narzędzia Business Inteligence, worklflow oraz sztucznej inteligencji w ramach jednej platformy. Wtedy większa liczba przedsiębiorstw będzie mogła korzystać z mechanizmów przepływów pracy czy BI, bo systemy ERP będą mieć je już w sobie.

Zbigniew Błaszczyk
Prezes Zarządu - Febit Sp. z o.o.

Nie zgodzę się, że systemy zintegrowane są najlepsze. Przeważnie są w tych systemach jakieś ograniczenia i często klienci napotykają na takie ograniczenia. Stąd często wybiera się rozwiązania, które są osobne, ale łatwe do integracji z innymi systemami zewnętrznymi. Co do samej analizy przedwdrożeniowej to mam takie zastrzeżenie, że owszem taka analiza od A do Z jest czasochłonna i generuje duże koszty. Natomiast brak zupełnie takiej analizy, prowadzi do kompletnych nieporozumień. Trafiają się tacy klienci, którzy nie rozumieją po co im jest wdrożenie systemu. Jak ktoś już kiedyś powiedział: Automatyzacja dla samej automatyzacji to czyste szaleństwo. Możemy nie dostać żadnej wartości dodanej, a znajdziemy się w sytuacji nie do rozwiązania i od strony wdrożenia i od strony finansowej, bo będą generowane kolejne koszty.

Okazuje się, że systemy BI są swoistym testem na inteligencje dla kadry zarządzającej. Wiele przedsiębiorstw posiada wdrożone zaawansowane narzędzia analityczne, ale z nich nie korzysta lub robi to w ograniczonym zakresie. Dlaczego? Po części jest to kwestia poziomu świadomości użytkowników, którzy nie potrafią wykorzystać potencjału narzędzi w praktyce, a po części dobrej selekcji danych i ich wizualizacji.

Kto zatem w Polsce wykorzystują rozwiązania analityki zarządczej?

Marek Jurkowski
Wiceprezes Zarządu ds. Sprzedaży i Konsultingu - Intense Group Sp. z o.o.

Z badań wynika, że raptem 2 % użytkowników systemów analityczno – BI-owych to są użytkownicy, którzy faktycznie kreują jakieś raporty. Przeważnie są to analitycy w firmach tj. dział kontrolingu, dział analiz, który produkuje zestawienia na potrzeby zarządu, tudzież kadry niższego szczebla. Powstaje więc taki trójkąt: 2 % – kreatorów raportów, 15% – kadra zarządzająca, która korzysta z tych raportów i jednocześnie je modyfikuje (ale modyfikuje w granicach swojego postrzegania), blisko 80% – konsumenci, którzy potrzebują tak naprawdę odpowiedniej do swoich potrzeb i zakresu pracy informacji dostarczonej na czas, w momencie kiedy ta informacja powinna do nich dotrzeć.

Marcin Kowalski
Prezes Zarządu - Archman Sp. z o.o.

Różnimy się, ale nie w sensie technologicznym, bo my te technologie już mamy wszyscy takie same. Różnimy się w kwestii świadomości ludzi, użytkowników – co daje ta technologia, w jaki sposób można ją wykorzystać? Tu jesteśmy faktycznie z tyłu, jeśli chodzi o inne kraje europejskie, Stany Zjednoczone, czy nawet Wschód, który zaczął się dość mocno się rozwijać.

Ewa Rut-Skrzypczak
Dyrektor Działu BI - Humansoft Sp. z o.o.

My mówimy o narzędziach informatycznych. Tutaj zgodzę się z Państwem, że versus kraje zachodnie, dogoniliśmy już rynek. Natomiast świadomość, zarówno potrzeb jak i możliwości użycia rozwiązań BI oraz Workflow, jest różna w różnych przedsiębiorstwach.

Marcin Kowalski
Prezes Zarządu - Archman Sp. z o.o.

Przyszłość wygląda tak, że oczekuje się od systemów, że będą pomagać podejmować decyzje. Jeżeli mamy fakturę, która nie powinna być zaakceptowana, to system to podpowie. Jeżeli jakiś użytkownik chce wyciągnąć z systemu za dużo danych, to system powinien zablokować tę próbę. To jest faktycznie inteligencja. To uczenie maszynowe, które zaczyna być coraz bardziej powszechne, zaczyna wypełniać sensem słowo INTELIGENCE. Jeżeli my dziś powierzymy maszynom ułożenie produktów w supermarkecie to jest duża szansa, że te maszyny ułożą to lepiej niż ludzie. I faktycznie tego typu „mądrości” oczekuje się dzisiaj od systemów Business Inteligence. Przyszłość wiąże się także z ograniczaniem ilości danych, które są w systemach. Należy koncentrować się na tych, które faktycznie coś zmieniają. Po co analizować dane, które nic nie zmieniają w kontekście naszego biznesu.

Przyszłość wiąże się także z ograniczaniem ilości danych, które są w systemach. Należy koncentrować się na tych, które faktycznie coś zmieniają. Po co analizować dane, które nic nie zmieniają w kontekście naszego biznesu.