Precyzja w zarządzaniu produkcją w spółce Grupy Apator

Należąca do Grupy Apator spółka Apator Telemetria to obecnie wiodący polski producent systemów i urządzeń do zdalnego odczytu i konfiguracji wodomierzy, ciepłomierzy, podzielników ciepła, a także liczników energii elektrycznej i gazomierzy. Firma projektuje i rozwija ofertę produktów, będących innowacyjnymi rozwiązaniami z zakresu IoT (Internetu Rzeczy), które służą do pomiarów, zliczania i rejestracji danych. Poza projektowaniem i wytwarzaniem urządzeń pomiarowych oraz całych systemów telemetrycznych, spółka Apator Telemetria świadczy także usługi w zakresie produkcji kontraktowej, produkując wyroby elektroniczne na indywidualne zamówienie.

– Widzimy duży wzrost popytu na urządzenia pomiarowe i specjalistyczną aparaturę dla energetyki. Ostatnio notujemy wzrosty sprzedaży nie tylko w zakresie nakładek radiowych do wodomierzy, ale także liczników smart do pomiaru energii elektrycznej i gazu. Stale zwiększamy swoje zdolności produkcyjne, które już w tej chwili stawiają nas na pozycji polskiego lidera w tym zakresie – wskazują zarządzający spółką Apator Telemetria sp. z o.o.

Plany rozwojowe spółki związane są m.in. z automatyzacją procesu planowania i ewidencjonowania produkcji. Właśnie w tym zakresie firma Apator Telemetria rozpoczęła współpracę z eq system. Decyzja o współpracy została poprzedzona serią spotkań z ekspertami eq system, opracowaniem koncepcji oraz wizytami referencyjnymi u klientów, których eq system wspiera w zakresie usprawniania procesów produkcyjnych.

Głównymi celami biznesowymi, zdefiniowanymi na początku współpracy są:

  • uzyskanie szczegółowych informacji służących do poprawnego wyliczenia kosztów produkcji,
  • usprawnienie rejestracji danych z przebiegu produkcji,
  • usprawnienie procesów planowania (w tym zwiększenie precyzji planów), także w przypadku zachodzących zmian,
  • zminimalizowanie błędów ludzkich, m.in. poprzez wyeliminowanie ręcznie wypisywanych kart pracy oraz tworzenia planów produkcji i ewidencji technologii w arkuszach kalkulacyjnych.

Zespół eq system zaproponował rozwiązanie polegające na implementacji systemu ASPROVA APS (który wykorzystywany będzie do generowania dwóch rodzajów planów produkcyjnych: długoterminowego oraz operacyjnego planu krótkoterminowego) oraz platformy XPRIMER z obszaru MOM (Manufacturing Operations Management) z modułami XPRIMER.MES (do ewidencji i rejestracji zdarzeń produkcyjnych i okołoprodukcyjnych), XPRIMER.TCW (do zarządzania technologiami) oraz XPRIMER.WM (do ewidencji przepływów materiałowych, będących wynikami realizacji procesów produkcji), a także zintegrowanie ich z systemami obecnie użytkowanymi w firmie Apator Telemetria. Każde z narzędzi IT składających się na zintegrowany system informatyczny będzie pełniło określoną rolę w procesie planowania oraz ewidencji produkcji oraz bilansowania materiałowego, a automatyczny przepływ danych pomiędzy poszczególnymi modułami odbywać się będzie bez ingerencji pracowników.

Ewidencja zdarzeń produkcyjnych realizowana będzie przy wykorzystaniu terminali produkcyjnych – mobilnych lub terminali stacjonarnych rozlokowanych na terenie wydziałów produkcyjnych. Na terminalach udostępniona zostanie aplikacja pozwalająca rejestrować czynności w sposób maksymalnie uproszczony, dzięki czemu nie będzie przysparzać problemów technicznych osobom odpowiedzialnym za wprowadzanie danych.

Wśród spodziewanych efektów wdrożenia wskazywane jest:

  • skrócenie czasu i ograniczenie kosztów związanych z tworzeniem i obsługą planów produkcyjnych,
  • uruchomienie mechanizmów pełnego bilansowania materiałowego,
  • bieżąca kontrola terminowości realizacji zleceń produkcyjnych oraz stanu procesów związanych z produkcją,
  • szczegółowa wiedza na temat dostępności pracowników do realizacji zadań produkcyjnych,
  • zwiększenie efektywności wykorzystania zasobów produkcyjnych,
  • zmniejszenie buforów magazynowych,
  • zapewnienie wysokiej terminowości i elastyczności dostaw.

– Przedstawiona analiza przedwdrożeniowa przekonała nas do kompleksowego podejścia do zarządzania produkcją, prezentowanego przez zespół eq system, które uwzględnia objęcie wszystkich kluczowych obszarów jednym zintegrowanym systemem informatycznym. Wierzę, że wspólnie uda nam się osiągnąć zakładane korzyści – dodaje Krystian Iwanicki, Dyrektor ds. Operacyjnych, Apator Telemetria sp. z o.o.

Comarch mocno działa na rynku systemów ERP

Comarch od kilku lat notuje dwucyfrowy wzrost sprzedaży w sektorze rozwiązań ERP, realizując przyjętą na lata 2016 – 2023 strategię „Plan 7500”. Stałe rozbudowywanie oferty usług i systemów, obecność na rynkach zagranicznych, innowacyjne funkcjonalności oraz rozwój usług chmurowych przekładają się na dobre wyniki finansowe Sektora Comarch ERP, które w 2021 roku wzrosły o 7 procent i wyniosły 431 mln złotych.

Taki wynik, według raportu przygotowanego przez firmę analityczną IDC „Poland Enterprise Application Software Market Analysis and 2020 Vendor Shares”, gwarantuje Comarchpozycję największego polskiego dostawcy systemów ERP na krajowym rynku oraz drugie miejsce w zestawieniu producentów, uwzględniającym firmy zarówno polskie, jak i zagraniczne oraz 21,5 procenta udziału w polskim rynku rozwiązań informatycznych do zarządzania przedsiębiorstwem. Comarch był jedynym producentem z pierwszej trójki, którego udziały rynkowe wzrosły w stosunku do roku poprzedniego, przy jednoczesnych spadkach pozostałych dwóch firm.

Strategia Comarch ERP – dlatego się udaje

Plan 7500” przedstawiony w 2016 roku zakładał, że w ciągu najbliższych siedmiu lat przychody Grupy Comarch ze sprzedaży systemów ERP wzrosną do 500 mln zł, utrzymując dwucyfrowe tempo wzrostu przez cały ten okres.

Wypracowanie przychodów na tym poziomie jest w naszym zasięgu, co pokazują wyniki za pierwsze półrocze 2022 – zafakturowana marża wzrosła rok do roku o kilkanaście procent i przekroczyła 200 mln zł. Plan na cały ten rok zakłada wzrost sprzedaży co najmniej o 10 procent więcej niż w 2021 roku. Jeżeli w 2023 roku sprzedaż wzrośnie o pięć procent, to osiągniemy cel zdefiniowany w Planie 7500 – tłumaczy Zbigniew Rymarczyk, wiceprezes Comarch i dyrektor sektora ERP.

– W tym półroczu w szczególności bardzo dobry wynik udało nam się osiągnąć w Polsce, gdzie odnotowaliśmy rekordowy wzrost sprzedaży – ponad 20 procent w porównaniu do wyników osiągniętych w pierwszym półroczu 2021 roku. Równie dynamicznie rośnie sprzedaż usług w modelu chmurowych. Tutaj wzrost wyniósł ponad 40 procent – dodaje Zbigniew Rymarczyk.

Umocnienia pozycji Comarch oraz stały wzrost są możliwe dzięki konsekwentnie realizowanej strategii biznesowej, której podstawami jest rozbudowana oferta obejmująca kompleksowe produkty ERP z dokładnie sprecyzowanym rynkiem docelowym (wielkość klienta, branża i geografia) oraz kilkadziesiąt rozwiązań i aplikacji dla poszczególnych obszarów biznesowej działalności przedsiębiorstw, m.in.: e-commerce, handel, elektroniczny obieg dokumentów, logistyka i magazynowanie, HR.

Równie duży nacisk firma kładzie na prace badawczo-rozwojowe; w tym rozwój istniejących produktów i wprowadzanie do oferty nowych rozwiązań. Każda nowa wersja systemów wyposażona jest w kolejne funkcjonalności z obszaru sztucznej inteligencji oraz robotyzacji, a nad nowoczesnymi interfejsami pracują specjaliści UX, aby jak najlepiej spełniały potrzeby klientów.

Rynek systemów ERP będzie się rozwijać

Tempo cyfryzacji przedsiębiorstw w Polsce i za granicą nie zwalnia, a zapotrzebowanie na systemy informatyczne rośnie. Od kilku lat firmy co raz chętniej decydują się na zakup narzędzi do cyfryzacji procesów biznesowych i administracyjnych, głównie elektronicznego obiegu dokumentów wewnątrz przedsiębiorstwa, analizy danych czy obsługi sprzedaży w internecie. Pandemia koronawirusa spotęgowała ten trend i zapotrzebowanie na pewne aspekty „okołoERPowe” jeszcze bardziej wzrosło.

Rzeczywiście pandemia była katalizatorem digitalizacji i w efekcie wiele firm usprawniło swoje procesy wewnętrzne i zewnętrzne dzięki systemom IT. Po narzędzia informatyczne zaczęli sięgać nawet najbardziej sceptyczni przedsiębiorcy, zdając sobie sprawy, że jeśli nie „zaprzyjaźnią się” z nowymi technologiami, nie tylko nie zbudują przewagi konkurencyjnej, ale wręcz pozostaną daleko w tyle za swoją konkurencją – zauważa Zbigniew Rymarczyk.

– Jednak trendem, który teraz zaczynamy zaobserwować, jest rosnąca świadomość informatyczna polskich przedsiębiorców. Transformacja gospodarcza w Polsce, w tym wprowadzanie nowych technologii do biznesu, rozpoczęła się około 30 lat temu. Firmy wdrażały dostępne wówczas systemy informatyczne, które dzisiaj są już przestarzałe i drogie w utrzymaniu. Dlatego zaczynają wymieniać je na bardziej zaawansowane, często tańsze, polskie systemy klasy ERP.

Kolejnym bodźcem dla rozwoju będzie realizowana od wielu lat digitalizacja komunikacji oraz wymiany danych miedzy instytucjami administracji publicznej a przedsiębiorcami i obywatelami m.in. w 2024 roku wejdzie obowiązek wystawiania faktur za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur, pojawiają się też kolejne obszary w ramach raportowania według standardów ESEF (Jednolity Europejski Format Raportowania z ang. European Single Electronic Format).

Jesteśmy gotowi na te potrzeby biznesowe ze strony przedsiębiorców, ponieważ nasze systemy są zawsze zgodne z obowiązującymi przepisami. Jednak przed nami stoją również inne wyzwania, w tym te związane z nadchodzącym spowolnieniem gospodarczym, którego przyczyn można doszukiwać się m.in. w pandemii koronawirusa oraz trwającej wojnie w Ukrainie. Historia działalności Comarchu pokazuje, że firma jest odporna na globalne kryzysy ekonomiczne, co więcej, z każdego wychodzi silniejsza. Tak było po pęknięciu bańki internetowej w 2001 roku, po załamaniu rynku kapitałowego w latach 2008-2009 oraz po pandemii koronawirusa – podsumowuje Zbigniew Rymarczyk.

Sprzedawcy już planują sprzedaż na nowej platformie zakupowej Comarchu. Na wszystko.pl ruszyła rejestracja

Platforma sprzedażowa wszystko.pl 10 sierpnia oficjalnie otworzyła się dla  firm sprzedających w internecie. Od tego dnia przedsiębiorcy działający w branży e-commerce mogą zakładać konto sprzedawcy w serwisie i rozpocząć dodawanie produktów. To ważny krok w budowaniu nowej odsłony wszystko.pl, projektu Grupy Comarch, którego premiera dla konsumentów planowana jest na koniec tego roku.

Mimo że pierwsze zakupy na odświeżonym wszystko.pl klienci zrobią prawdopodobnie w grudniu, to sprzedający w internecie już teraz przygotowują się na ten kluczowy moment, rejestrując się na platformie i przygotowując oferty. Od 10 sierpnia mogą dodawać swoje towary na portalu.

Do serwisu dołączyły już znane marki sprzedażowe z branży e-commerce, jak Neonet (jedna z największych w Polsce sieci sprzedaży sprzętu RTV/AGD/IT/GSM), który ze wszystko.pl integruje się za sprawą swojego sklepu internetowego neo24.pl, NTT System (producent komputerów stacjonarnych) czy Action (jeden z liderów dystrybucji IT w Polsce).

Przy realizacji i rozwoju projektu wszystko.pl współpracuje też z cenionymi partnerami biznesowymi, takimi jak Przelewy24 (jedna z najpopularniejszych bramek płatniczych) czy BaseLinker (profesjonalny system do zarządzania sprzedażą w internecie).

Do grona sprzedających na wszystko.pl mogą dołączyć wszyscy przedsiębiorcy, którzy prowadzą sprzedaż w internecie i posiadają działalność gospodarczą zarejestrowaną w Polsce. To oznacza, że na platformie możliwa będzie rejestracja tylko sprawdzonych polskich firm. Dopiero po pozytywnej weryfikacji przez dedykowany system sprzedawca dostanie możliwość wystawiania produktów w serwisie. 

0% prowizji i brak opłat za konto

Platforma sprzedażowa Comarchu działa wprawdzie od ponad 10 lat, ale dotychczas korzystać z niej mogli wyłącznie użytkownicy systemów do zarządzania firmą klasy ERP. Rozwijana obecnie wersja wszystko.pl jest zupełnie nowym przedsięwzięciem tworzonym w oparciu o współczesną technologię i nowoczesne funkcjonalności. Co najważniejsze, aktualna platforma przeznaczona jest dla wszystkich sprzedawców.

W związku z tym w serwisie mogą rejestrować się zarówno przedsiębiorcy posiadający oprogramowanie dla firm od Comarch ERP, jak i użytkownicy korzystający z narzędzia BaseLinker lub chcący zintegrować się przez Open API. Istnieje również możliwość ręcznego dodawania produktów czy edycji parametrów.

Serwis otwiera się szeroko na przedsiębiorców, bez względu na kategorie produktów, w których sprzedają w sieci. 

Dla wielu sprzedawców problemem są wysokie i ciągle rosnące prowizje od sprzedaży, które przyczyniają się do niższej produktywności w biznesie – przyznaje Marcin Bojarski, Business Unit Director wszystko.pl. – Comarch, obserwując trendy konsumenckie i wychodząc naprzeciw oczekiwaniom użytkowników, planuje wejść na rynek z mocnym argumentem w postaci możliwości bezpłatnego prowadzenia sprzedaży na wszystko.pl – dodaje.

To oznacza, że sprzedający, którzy dołączą do wszystko.pl, otrzymają pakiet benefitów, m.in.:

  • 0% prowizji od sprzedaży w każdej kategorii.
  • Brak opłat za wystawianie produktów i utrzymanie konta.
  • Brak rywalizacji ze strony operatora platformy – wszystko.pl nie planuje otwierać własnego sklepu w serwisie.
  • Łatwe i wygodne integracje z profesjonalnymi narzędziami do zarządzania sprzedażą w internecie (systemy Comarch ERP, BaseLinker, Open API).
  • Dedykowany zespół opiekunów klienta.

W grudniu premiera wszystko.pl dla konsumentów

Od kilkunastu miesięcy zespół specjalistów pracuje nad nową wersją platformy wszystko.pl i wzbogaceniem serwisu o istotne funkcjonalności. Planowo premiera marketplace’u odbędzie się w grudniu, a klienci już wtedy skorzystają m.in. z intuicyjnego interfejsu czy dedykowanej aplikacji mobilnej.

Budowa wszystko.pl jest motywowana oczekiwaniami konsumentów, którzy z roku na rok coraz więcej kupują w internecie. Comarch ze względu na bogate doświadczenie w e-commerce i nowe możliwości na rynku chce podążać za potrzebami klientów. Firma do tej pory z powodzeniem rozwijała swoje autorskie produkty z sektora e-commerce, takie jak Comarch e-Sklep, Comarch e-Sale czy systemy klasy ERP. Te narzędzia odpowiedzialne są za sprawne obsługiwanie i optymalizowanie procesów handlowych oraz efektywną sprzedaż – mówi Marcin Bojarski.

Co więcej, zaplecze technologiczne i finansowe Comarchu codziennie napędzają rozwój platformy wszystko.pl, która docelowo ma być nie tylko kompleksowym serwisem dla sprzedających i kupujących, ale też przyjaznym dla użytkownika miejscem do dokonywania transakcji.

Widząc zaangażowanie zespołu i będąc świadomym dużego wsparcia oraz trendów w e-commerce, jestem pewien, że projekt się uda i spełni potrzeby użytkowników – twierdzi Marcin Bojarski. – Ugruntowana pozycja Comarchu zapewnia nam stały dostęp do specjalistów, wiedzy i nowoczesnych technologii.. Co więcej, już 100 tys. firm handlowych korzysta z systemów Comarch ERP, co stanowi bogatą bazę potencjalnych sprzedających, którzy mogą szybko się z nami zintegrować. Biorąc przy tym pod uwagę dynamiczny rozkwit rynku e-commerce w Polsce i fakt, że dostarczymy przedsiębiorcom bezprowizyjną platformę sprzedażową, wierzę, że osiągniemy sporo na rynku – dodaje.

Wysoka jakość value-added services Raben Logistics Polska wspierana nowoczesnymi narzędziami IT

Działająca od 1991 roku spółka Raben Logistics Polska to czołowa firma logistyczna w Polsce, zatrudniająca ponad 3700 pracowników w 35 oddziałach. W ośmiu z nich około 700 osób dziennie zaangażowanych jest w usługi VAS (value-added services). Jeszcze kilkanaście lat temu VAS oznaczał przede wszystkim realizację potrzeb związanych z obszarem wymiany danych, w tym dokładności kompletacji, dostępności towaru czy statusu przesyłki. Pojawiały się także podstawowe aktywności dotyczące działań z produktem, takie jak etykietowanie czy tworzenie zestawów promocyjnych. Obecnie rozwój nowoczesnych kanałów dystrybucji retail, e-commerce, czy omnichannel mocno rozwinął usługi co-packingowe, a etykietowanie, displaye, produkcja zestawów promocyjnych stały się standardowym elementem oferty spółki. Wśród nowych trendów w tym obszarze pojawiły się usługi co-manufacturingu (czyli przejęcia kompetencji produkcyjnych od klientów), czy kastomizacji produktów (dopasowania do wymagań klienta indywidualnego).

Raben Logistics Polska charakteryzuje się szerokim wachlarzem oferowanych rozwiązań logistycznych dostosowanych do indywidualnych potrzeb klientów z różnych branż. W ramach serwisu spółka realizuje projekty transportowe o różnym stopniu złożoności, w tym usługi z zakresu co-manufacturingu i co-packingu, jak m.in.: pakowanie produktów, przepakowania dla sieci handlowych, produkcje zestawów i łączenie produktów, etykietowanie produktów oraz zarządzanie komponentami produkcyjnymi.
W roku 2021 spółka otrzymała nagrodę w ramach XX edycji badania Operator Logistyczny Roku w kategorii „Najwyższy na rynku standard obsługi dostaw” i wyróżnienie specjalne „Najefektywniej zarządzana firma logistyczna”.

Wyzwania stawiane przed projektem

W związku z intensywnym rozwojem segmentu usług oraz rosnącymi wymaganiami klienta, firma poszukiwała narzędzi, które umożliwiłyby między innymi efektywne wykorzystanie zasobów, zautomatyzowanie i usystematyzowanie procesu planowania, monitoring efektywności produkcji w czasie rzeczywistym, zautomatyzowanie zarządzania jakością produkcji oraz rozwój zagadnień związanych z traceability surowców i komponentów do produkowanej jednostki. Zaproponowane przez eq system rozwiązanie obejmowało zarówno wdrożenie systemu klasy MES, jak i systemu do planowania i harmonogramowania produkcji ASPROVA APS.

– Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że jedynie wdrożenie obu systemów jednocześnie przyniesie oczekiwane rezultaty – mówi Łukasz Dubina, Value Added Service Director w Raben Logistics Polska. – Pierwszym i podstawowym celem było towarowanie produkcji z magazynu na czas z maksymalną redukcją powierzchni buforów przed- i poprodukcyjnych.

– Dla nas wdrożone systemy ASPROVA i MES nie są bytami niezależnymi, lecz wspierają nasz główny system WMS w planowaniu, przepływie informacji i egzekucji produkcji – mówi Łukasz Dubina, Value Added Service Director w Raben Logistics Polska.

Kompleksowe zarządzanie produkcją

– Do WMS trafia z ASPROVA szczegółowy plan, kiedy, która oraz w jakiej postaci jednostka logistyczna ma zostać dostarczona z magazynu tak, aby jej pobyt w buforze był możliwie najkrótszy lub która ma trafić bezpośrednio na stanowisko produkcyjne. MES z kolei zarządza egzekucją tego planu, technologią wykonania, zarządza planem jakościowym oraz stoi na straży traceability i kosztów produkcji. Z naszej perspektywy rozdzielanie wdrożenia obydwu systemów nie miało żadnego uzasadnienia – tłumaczy Łukasz Dubina.

Obecnie po otrzymaniu informacji od klienta, planista w ASPROVA APS ma możliwość rezerwowania zasobów pod przyszłe zlecenie oraz przyporządkowania do nich określonej marszruty, według której zasoby są planowane, a przyszłe zlecenie będzie realizowane.

Jeżeli podobna marszruta została wcześniej zdefiniowana (np. indeks zamawiany jest po raz kolejny lub produkowany był indeks podobny), ASPROVA odwołuje się do niej automatycznie. Następnie ustalane są szczegóły: bilans materiałowy i kontrola dostępności składowych struktury (na podstawie struktur produktu definiowanych przez klientów oraz struktur składowych pomocniczych ze strony Raben Logistics). BOM-y, budowane przez planistę w systemie ASPROVA APS, są komunikowane
z WMS
. Na tym etapie planista oczekuje na fizyczne zlecenie klienta, które poprzez system WMS trafia do ASPROVA, w której poprzez system identyfikacji automatycznie alokuje się
w określonym przedziale czasowym.

Dla nowych produkcji w kolejnych krokach definiuje się szczegóły technologiczne: wersje stosowanego numeru batch dla produkcji, rodzaje etykiet logistycznych na produkowane jednostki, strukturę kontroli jakości (standard lub rozbudowana). Wprowadzane są dane ofertowe, jak zakładana norma produkcyjna (określająca, w jakim czasie jednostka zostanie wykonana), cena z oferty oraz składniki kosztowe. Komunikacja między WMS a systemem ASPROVA APS na poziomie danego zlecenia umożliwia planiście, jeszcze przed rozpoczęciem produkcji, ostateczną weryfikację, czy określona w zleceniu data realizacji jest możliwa do osiągnięcia, czy niezbędne surowce
i komponenty są dostępne. W przypadku identyfikacji braku składowych do produkcji, planista otrzymuje możliwość natychmiastowej reakcji i wprowadzenia zmiany. W procesie planowania ASPROVA umożliwia analizę pracy nie tylko typowych zespołów produkcyjnych, ale także precyzyjne planowanie pracy operatorów wózków wysokiego składu, zasobu najbardziej ograniczonego na styku z operacjami  w magazynie.

– Z racji tego, że działamy na magazynach dystrybucyjnych klientów, przeplanowania występują u nas dość często – mówi Ł. Dubina. – Przed wdrożeniem ASPROVA musieliśmy wszystkie zmiany nanosić na plany prowadzone w Excel, a proces przeplanowania absorbował dużo czasu kluczowych osób na produkcji. Obecnie możemy działać według różnych scenariuszy planowania zaszytych w procesie planistycznym, optymalizujących wykorzystanie zasobów. Co więcej, w systemie ASPROVA zyskaliśmy możliwość rezerwowania zasobów „w przód pod sygnały klientów” – dodaje Ł. Dubina.

– Posiadamy dużą elastyczność w definicji jednostki logistycznej dla poszczególnych składowych produkcji, jaka jest przesuwana z zapasów magazynowych.  Może to być sztuka, karton, warstwa lub cała paleta. Wcześniej alokowaliśmy z magazynu duże ilości materiałów na linie produkcyjne, odpowiadające całym zleceniom, dziś dzięki umiejętności planowania w czasie staliśmy się „just in time”, dopasowując wywoływanie kolejnych palet w dogodnym dla nas cyklu. Zredukowaliśmy do minimum powierzchnie wykorzystywane na bufory komponentów, zwiększając tym samym swoją przestrzeń produkcyjną. Jest to jeden z ważniej-szych dla nas rezultatów wdrożenia – tłumaczy Łukasz Dubina.

Kolejka operacji wynikających z planowanych zleceń produkcyjnych, ze wskazaniem na planowany czas rozpoczęcia/zakończenia oraz zasób/stanowisko, na którym dana operacja będzie realizowana, importowana jest z systemu ASPROVA APS do systemu MES. Załączony jest również plan techniczny linii produkcyjnej, to jak ma być ona zbudowana, z określeniem wymaganej ilości osób i wydajności. Brygadzista z poziomu terminala produkcyjnego uruchamia wizualizację, dzięki czemu ma pełny dostęp do dokumentacji linii wraz ze zdjęciami. Rejestrowane w MES wszystkie istotne informacje o postępie produkcji oraz powiązanych transakcjach materiałowych przekazywane są z kolei do WMS oraz ASPROVA APS.

Genealogia produktu gwarantem wysokiej jakości

Klienci Raben Logistics Polska mają stały podgląd online zarówno do stanów magazynowych komponentów oraz produktów finalnych, a także do poszczególnych działań produkcyjnych, jak przesunięcia palet z komponentami, czy powstawanie poszczególnych palet wyrobu gotowego.

Bardzo ważny jest aspekt bieżącego dostępu do zapisów jakościowych, potwierdzanych przez zespół kontroli jakości dokumentacją zdjęciową w trakcie procesów produkcyjnych, tj. „golden sample” (pierwszej jednostki produkcyjnej, która oceniania jest pod kątem zgodności wykonania), ocena technicznych aspektów produkcyjnych i paletyzacji towaru. Dodatkowo, w przypadku pełnej integracji systemowej EDI pomiędzy Raben a klientem, każdy punkt istotny ze względu na zarządzanie zapasem, odzwierciedlany jest komunikatem do systemu ERP klienta. Informacja z potwierdzeniem wyprodukowania wyrobu gotowego generowana jest paleta po palecie dla danego zlecenia, a dodatkowo może być wsparta komunikatem o rozchodzie poszczególnych komponentów dla danej palety.

– Zapewnienie obsługi na najwyższym możliwym poziomie jest jednym z naszych priorytetów. Transparentność procesu oraz udostępnienie informacji, również dotyczących kontroli jakości, oznacza dla klienta pewność, że współpracuje z firmą godną zaufania – mówi Ł. Dubina. –
Z firmą, która zagwarantuje mu, że jego produkcja jest niezagrożona, zarówno pod kątem terminu realizacji, jak i jakości wykonania.

Traceability jest realizowane w Raben Logistics Polska w pełnym zakresie. Komunikacja pomiędzy WMS a ASPROVA APS i MES zapewnia śledzenie do poziomu definiowanej w procesie jednostki – najczęściej palety lub displaya. Począwszy od przyjęcia palety do WMS, systemy komunikują się między sobą, wymieniając się informacjami identyfikującymi poszczególne jednostki logistyczne towarów. Dane generowane w MES na temat nowo powstałych jednostek, trafiają ponownie do WMS z pełną historią identyfikowalności ich składowych.

Klient w aplikacji „myRaben” ma dostęp do całej historii partii: przyjęcie, produkcja (jaka paleta, z jakim towarem powstała z partii, ile jednostek powstało z określonym kodem, z jakim zleceniem wróciła na magazyn), transport (do jakich odbiorców dana partia wyjechała). Śledzenie jest zapewnione w czasie rzeczywistym tak, by klient miał stały dostęp do informacji o przepływie towaru.

Optymalizacja kosztów

Jednym z efektów wdrożenia – poza maksymalnym wykorzystaniem posiadanej powierzchni, optymalizacją zasobów i podniesieniem wydajności pracowników – jest analiza kosztów poszczególnych produkcji. System umożliwia prowadzenie wielowymiarowych analiz danych zarówno w trakcie, jak i po zakończonej produkcji, dotyczących wydajności zasobów (maszyn i pracowników), braków i ich przyczyn, przestojów, rzeczywistych czasów przezbrojeń i czasów produkcji. Dzięki temu Raben Logistics Polska jest w stanie zwiększać wolumen transakcji i obniżać ich koszt. Lepsze zarządzanie poziomem scrapu produkcyjnego przez dobór odpowiedniej jednostki zasilenia linii produkcyjnej, czy analizę przyczyn uszkodzeń komponentów w sposób pozytywny przekłada się także na poziom kosztowy prowadzonych produkcji.

– Dla nas wymiernym rezultatem wdrożenia systemu MES i ASPROVA APS jest wskaźnik OTIF, który przekroczył założony target i wynosi obecnie 99,88 (liczony do poziomu jednostki paletowej), czyli produkujemy na czas i w jakości oczekiwanej przez klienta – mówi Łukasz Dubina.

– Nie możemy zapominać, że rynek, zwłaszcza w segmencie value-added services, będzie się gwałtownie zmieniać. Dzięki synergii pomiędzy systemami APS, MES i WMS jesteśmy gotowi na przyszłe wyzwania – podkreśla Ł. Dubina.