Czy pracownicy chcą automatyzacji w swojej pracy?
Z raportu Automation Pulse wynika, że zdecydowanie tak. Czy wiedzą, na czym polegać ma robotyzacja? Większość (75%) uważa że tak, ale zapytani w większości powielają popularne stereotypy, jak np. ten, że technologia istnieje wyłącznie po to, aby zastąpić ludzi.
Rewolucja robotów rzekomo czai się tuż za rogiem, a maszyny i algorytmy tylko czekają, żeby zająć miejsce ludzi. Skąd bierze się takie przeświadczenie? Jak się okazuje, z niewiedzy. 75% respondentów biorących udział w badaniu Automation Pulse uważa, że wie, czym jest automatyzacja. Jednak, gdy poproszono ich o zdefiniowanie tego pojęcia, 55% zrobiło to błędnie, powielając popularne stereotypy, jak np. ten, że technologia istnieje wyłącznie po to, aby zastąpić ludzi. Tak uważa jedna szósta (17%) pytanych.
– Różne odpowiedzi, mylenie pojęć, bądź kompletnie nietrafione tezy wskazują na jedno: w kontekście automatyzacji potrzebna jest edukacja. – uważa Michał Nowak, Analityk Biznesowy z BPSC, firmy, która jest dostawcą zaawansowanego oprogramowania dla biznesu. Jak zaznacza ekspert z katowickiej spółki technologicznej, potrzebne są szkolenia i angażowanie pracowników — Cyfrowa transformacja, bo to ona jest nierozerwalnie związana z automatyzacją, to nie tylko zmiana technologiczna, ale także kulturowa i organizacyjna. Żeby pracownicy nie bali się zmiany, muszą wcześniej dowiedzieć się, co ich czeka, jakie są scenariusze na przyszłość. — kończy Michał Nowak.
Pracownicy o automatyzacji?
Na początku tego roku Światowe Forum Ekonomiczne przewidziało, że automatyzacja — wbrew powszechnym obawom — nie pozbawi ludzi zatrudnienia, a wręcz przeciwnie, wygeneruje nowe miejsca pracy. Wśród 58 milionów miejsc pracy, które automatyzacja wykreuje, aż do 2/3 zajęć będzie dotyczyło wysoko wykwalifikowanych pracowników, uważają eksperci.
– Praktyka od XIX w. jest taka sama: pracodawcy chcą zmaksymalizować wartość, jaką uzyskują od pracowników, jednocześnie minimalizując koszty pracy. Jeżeli większe nasycenie technologią będzie pozwalało zrobić to taniej lub bardziej efektywnie, wtedy będą korzystać z technologii, aby to osiągnąć. – tłumaczy Michał Nowak z BPSC. Co ważne, zdecydowana większość pytanych (81%) podziela ten podgląd i uważa, że dzięki automatyzacji praca będzie bardziej znacząca i rozwojowa. Największymi zwolennikami automatyzacji są osoby w wieku 25-40, czyli popularni millenialsi. Aż 63% przedstawicieli tej generacji jest przekonana, że robotyzacja w miejscu pracy jest korzystna, jeśli jest właściwie stosowana i w niektórych obszarach zmniejsza obciążenia pracowników.
Rosną przychody i produktywność
Pracownicy dają cyfrowym zmianom zielone światło. To ważny sygnał dla biznesu. Jakie branże, zdaniem pytanych, mogą najwięcej wygrać na automatyzacji? Najwięcej pytanych (70%) uważa, że sektor transportu i logistyki może zyskać najwięcej . Nieco mniej (66%) jest zdania, że robotyzacja będzie wartością dodaną dla sektora usług finansowych i bankowych. Najmniej szans pytani dają opiece zdrowotnej (48%) oraz administracji publicznej (45%), w tych obszarach korzyści z automatyzacji według nich będą najniższe.
Zgodnie z najnowszymi badaniami, przeprowadzonymi przez Centre for Economics and Business Research, wpływ automatyzacji ma bardzo pozytywny wpływ na przedsiębiorstwa. Jak wynika z analizy CEBR, wdrożenia związane z automatyzacją wpływa na przychody, które rosną o 5-7% i produktywność, która rośnie nawet o 15%.