Wizualizator danych radarowych od Axis Communications

Axis Communications przedstawia aplikację analityczną, która łączy detekcję radarową 180° i panoramiczne obrazy wielosensorowe 180° w celu poprawy świadomości sytuacyjnej przy minimalnej liczbie fałszywych alarmów. Aplikacja jest idealna do monitorowania dużych otwartych obszarów, może dokładnie wykrywać ludzi z odległości do 60 metrów
i pojazdy z odległości do 85 metrów.

AXIS Radar Data Visualizer zwiększa wartość i funkcjonalność panoramicznych kamer wielosensorowych Axis. Ta aplikacja analityczna wykorzystuje dane radarowe, aby dokładnie wykrywać i klasyfikować osoby oraz pojazdy w miejscach, w których nie powinny się znajdować. Gromadzi i przetwarza dane radarowe, a następnie prezentuje je jako wizualne, konfigurowalne nakładki w kanale kamery. Dane mogą być również wykorzystywane do wyzwalania zdarzeń. Możliwe jest aktywowanie świateł stroboskopowych, wyzwalanie alarmów lub uruchamianie nagrań z kamery za każdym razem, gdy obiekt przekroczy wstępnie zdefiniowaną wirtualną linię w widoku kamery. Dodatkowo, dzięki technologii edge-to-edge, można go podłączyć do obsługiwanych kamer panoramicznych w celu weryfikacji wizualnej
z pokryciem 180° bez żadnych martwych punktów*.

Wykorzystując technologię radarową, ta aplikacja analityczna oferuje ekonomiczne operacje
i dokładne wykrywanie 24/7. Dodatkowo, możliwe jest wyświetlanie prędkości przejeżdżających pojazdów w nakładce w każdych warunkach pogodowych lub oświetleniowych.

Najważniejsze cechy wizualizatora danych radarowych AXIS

  • Ulepszona świadomość sceny z niezawodnym wykrywaniem 24/7 
  • Wykrywanie osób w odległości do 60 metrów (200 stóp) 
  • Wykrywanie pojazdów w odległości do 85 metrów (280 stóp)
  • Zasięg 180° bez martwych punktów 
  • Wyzwalanie zdarzeń na podstawie danych radarowych

*Obsługuje kamery AXIS P3827-PVE i nowsze.

Informacje o Axis Communications

Axis oferuje innowacyjne rozwiązania z zakresu zabezpieczeń, które umożliwiają kształtowanie inteligentniejszego i bezpieczniejszego świata. Jako światowy lider rynku sieciowych systemów wizyjnych, Axis wyznacza kierunki rozwoju branży przez nieustanne wprowadzanie nowatorskich produktów sieciowych opartych na otwartych platformach oraz zapewnia klientom wartościowe rozwiązania za pośrednictwem globalnej sieci partnerów. Axis prowadzi długofalową współpracę z partnerami, dostarczając im wiedzę oraz przełomowe produkty sieciowe przeznaczone zarówno na istniejące, jak i nowe rynki.  Axis zatrudnia 3143 dedykowanych pracowników w ponad 50 krajach świata, wspieranych przez sieć ponad  90 000 partnerów. Więcej informacji o firmie Axis można znaleźć na stronie internetowej pod adresem www.axis.com oraz na profilu https://www.facebook.com/AxisCommunicationsPoland

Pożegnanie z hasłem? Nie tak szybko.

Co najmniej od kilku lat słyszy się o śmierci haseł. Jednak uwierzytelnianie bazujące na hasłach stało się tak wszechobecne, że bardzo trudno je zastąpić, choć oczywiście nie brakuje alternatywnych rozwiązań.

Większość specjalistów ds. bezpieczeństwa IT wymienia stosowanie silnych, trudnych do złamania haseł jako jedną z podstawowych zasad cyberhigieny. Jednak prawda jest taka, że skuteczność tej formy zabezpieczeń z roku na rok maleje.

Pod koniec stycznia Bob Dyachenko, właściciel SecurityDiscovery.com wraz z zespołem Cybernews dokonali niesamowitego odkrycia w postaci bazy danych zawierającej 26 miliardów rekordów o łącznej pojemności 12 TB. Bazy zawierały między innymi dane użytkowników takich serwisów jak: LinkedIn, Twitter, Weibo czy Tencent. To wymarzony zbiór dla cyberprzestępców, mogących wykorzystać informacje do szerokiego zakresu ataków, w tym kradzieży tożsamości, wyrafinowanych schematów phishingowych, ukierunkowanych cyberataków oraz nieautoryzowanego dostępu do kont osobistych i wrażliwych.

  • Przyczyny wycieków danych bywają bardzo różne. Czasami jest to wina administratora, który niepoprawnie skonfigurował firewall, ale często błędów popełnianych przez pracowników, takich jak otwieranie e-maili nieznanego pochodzenia, czy stosowanie słabych haseł lub tych samych haseł i loginów dla różnych kont. Proste hasła są podatne na ataki brute-force, podczas których hakerzy korzystają z predefiniowanej listy popularnych słów i wyrażeń – tłumaczy Robert Dziemianko, Marketing Manager w G DATA Software.

Według Verizon Data Breach Investigations Report z 2023 roku aż 74 procent wszystkich naruszeń obejmował czynnik ludzki. W praktyce oznacza to. że ludzie zostali zaangażowani do niewłaściwego wykorzystania uprawnień lub skradziono im dane uwierzytelniające.

Większość organizacji próbuje pójść na kompromis, starając zrównoważyć silne bezpieczeństwo z wygodą, ale zazwyczaj nie osiągają zamierzonych celów. Nie działają też skrajne opcje. Restrykcyjna polityka bezpieczeństwa z reguły frustruje pracowników, a tym samym zmniejsza ich produktywność, zaś obdarzenie ich dużą dozą zaufania przyczynia się do wzrostu ryzyka wycieku danych.

Znaczenie haseł słabnie w miarę jak powierzchnia ataku się rozszerza, a tak się dzieje w ostatnich latach za sprawą cyfryzacji, rosnącej popularności hybrydowego modelu pracy czy postępującej adaptacji usług chmurowych. Współczesne ataki, takie jak phishing, włamania oparte na poświadczeniach i przejęcia kont, bazują bardziej niż kiedykolwiek wcześniej na hasłach, co czyni je najbardziej wrażliwą częścią cyfrowego uwierzytelniania tożsamości.

Alternatywa dla hasła

Analitycy Gartnera przewidują, że do 2025 roku ponad połowa pracowników nie będzie korzystać z haseł.

  • Hasła wciąż cieszą się dużą popularnością, ponieważ są łatwe w użyciu i każdy rozumie, jak działają. Tymczasem większość alternatywnych form uwierzytelniania jest trudna do skonfigurowania. Wiele organizacji odstrasza kilkanaście różnych dostępnych metod. W związku z tym czekają , dopóki jeden lub dwa formaty nie staną się dominującymi standardami bez haseł – tłumaczy Robert Dziemianko.

Firmy poszukujące alternatywy dla haseł mogą skorzystać z różnych wariantów: biometrii (skanowanie tęczówki, twarzy, odcisków palców), powiadomienia push, SMS-y, kody QR czy klucze bezpieczeństwa USB lub Bluetooth bądź w smartfonie. Niemniej wymienione metody wykorzystują bardzo zróżnicowane technologie takie jak WebAuthn, FIDO, FIDO2, Windows Hello, Touch ID czy Face ID.

Dla przeciętnego użytkownika komputera lub smartfona każda inna forma uwierzytelniania niż kod PIN, rozpoznawanie twarzy lub odcisku palca, jest trudna do zaakceptowania. Znaczna część ludzi nie zawraca sobie głowy kodami wysyłanymi za pośrednictwem SMS-ów, aplikacjami uwierzytelniającymi i nie chce wydawać pieniędzy na klucze zabezpieczające USB. Zresztą pokazują to wyniki badań „Cyberbezpieczeństwo w liczbach” przeprowadzonych przez firmę G DATA. Stosowanie uwierzytelniania składnikowego (2FA), poza bankowością elektroniczną, deklaruje jedynie połowa respondentów.

Passkey – lekiem na całe zło?

W ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o nowej formie uwierzytelniania Passkey, czyli klucza uniwersalnego. Użytkownik danej aplikacji lub konta nie musi zapamiętywać i wpisywać haseł, lecz wykorzystuje specjalny klucz cyfrowy przechowywany na urządzeniu (komputerze, smartfonie, tablecie). Podczas tworzenia klucza dostępu strona internetowa lub aplikacja, generuje dwa fragmenty kodu. Jeden z nich przechowuje strona internetowa lub aplikacja, zaś drugi jest zapisywany na urządzeniu. W czasie logowania użytkownik potwierdza swoją tożsamość za pomocą skanowania twarzy, odcisku palca czy kodu PIN. W czasie odblokowywania urządzenia dwa fragmenty kodu komunikują się z sobą.

Jednak wciąż jest bardzo świeża technologia i nie wszystko działa bezproblemowo. Oczekiwania klientów, standardy, a także wdrożenia dostawców znajdują się na różnych poziomach, a ich połączenie wymaga jeszcze nieco czasu. Dlatego na razie lepiej nie rezygnować z menedżerów haseł.

Menedżer haseł w antywirusie

Jedna z podstawowych zasad bezpieczeństwa mówi o tym, aby nie korzystać z tych samych loginów i haseł dla różnych kont. Niestosowanie się do tej reguły prędzej czy później ściągnie na użytkownika kłopoty, bowiem wystarczy, że haker wejdzie w posiadanie jednego zestawu danych uwierzytelniających, automatycznie zyska dostęp do pozostałych kont. W najgorszym scenariuszu może to się skończyć utratą tożsamości cyfrowej.

Ale zapamiętanie skomplikowanych haseł do różnych usług czy serwisów internetowych jest nie lada

wyzwaniem. Nawet osoby o doskonałej pamięci mogą mieć z tym spore trudności. Jednak z pomocą

przychodzą im tak zwane menedżery haseł, gromadzące wszystkie dane uwierzytelniające w jednym miejscu. Osoby poszukujące tych narzędzi mają do wyboru kilka opcji, a jedną z nich jest zakup oprogramowania antywirusowego z odpowiednim modułem. Taką funkcjonalność oferuje między innymi G DATA. Użytkownik posiada dostęp do wszystkich haseł w jednym miejscu, a zatem może stosować najbardziej zawiłe sekwencje cyfr, liczb i znaków specjalnych i nie musi ich pamiętać. Oprogramowanie szyfruje wszystkie te dane i nie pozwala na dostęp do niego innym osobom. Menedżer pamięta wszystkie hasła używane na różnorodnych serwisach, a więc nie trzeba ich za każdym razem wpisywać. Są one automatycznie uzupełniane. Ponadto z poziomu systemu antywirusowego można sprawnie zarządzać hasłami używanymi na różnych portalach, kontach, w tym także w czasie logowania do bankowości internetowej. Warto sobie uświadomić, że bezpieczne hasła to nie tylko ochrona dostępu do kont, ale przede wszystkim zabezpieczenie środków finansowych, kontaktów do znajomych, zdjęć i filmów.

Automatyzacja procesów w firmie Wutkowski dzięki VENDO.ERP®

Wdrożenie systemu VENDO.ERP® umożliwiło firmie Wutkowski skuteczną automatyzację procesów, co wspierało rozwój, podnoszenie jakości oraz kompleksową obsługę klientów.

W 1997 roku firma Wutkowski rozpoczęła swoją działalność z zaledwie kilkoma osobami i niewielką siedzibą umiejscowioną w tyłach budynku mieszkalnego. Ich skromne początki opierały się na prostej obróbce szkła. W ciągu pierwszej dekady działalności firma skoncentrowała się głównie na dystrybucji szkła, nawiązując współpracę z wiodącymi producentami na światowym rynku, jednocześnie, śledząc trendy i reagując na potrzeby swoich klientów. Firma Wutkowski stopniowo ewoluowała w doświadczonego przetwórcę i dystrybutora szkła.

Dzisiaj firma Wutkowski to doświadczony dystrybutor oraz przetwórca szkła w Polsce. Działa na terenie kraju i za granicą. Posiada doświadczenie i historię, dzięki której klienci i partnerzy firmy dostrzegają w niej silną i stabilną markę. Nieustannie rozwija zaplecze technologiczne oraz logistyczne. Firma obsługuje klientów z branży budowlanej, przemysłu meblarskiego, firmy architektoniczne i klientów detalicznych. Posiada własny park maszynowy, wyposażony w nowoczesne linie automatyczne co pozwala firmie Wutkowski na efektywną obsługę klientów o bardzo zróżnicowanych potrzebach. Świadczy usługi na terenie całego kraju oraz rynkach zagranicznych m.in. z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Finlandii, Rumunii, Czech oraz Węgier. Firma przygotowana jest do obsługi zamówień z innych kontynentów.

WDROŻENIE VENDO.ERP® I AUTOMATYZACJA PROCESÓW

W 2017 roku firma zdecydowała się na wdrożenie systemu ERP, VENDO.ERP®. To zaawansowane rozwiązanie nie tylko usprawniło kontrolę kosztów i obsługę faktur, ale także zrewolucjonizowało sposób, w jaki firma obsługuje swoich klientów. Automatyzacja procesów pozwoliła pracownikom zaoszczędzić czas, który mogli przeznaczyć między innymi na jeszcze lepszą obsługę klienta.

Firma Wutkowski kładzie ogromny nacisk na budowanie długoterminowych relacji z klientami. Od pierwszego zapytania, aż po finalizację transakcji. Firma otwiera się na potrzeby klientów, starając się zaspokoić ich oczekiwania na każdym etapie.

FUNDAMENTY

Kontrola jakości, szkolenia pracowników oraz ciągłe doskonalenie procesów stanowią fundamenty filozofii firmy Wutkowski. Każdy pracownik produkcji doskonale wie, jak stworzyć produkt najwyższej jakości, który sprosta oczekiwaniom nawet najbardziej wymagających klientów.

Firma nieustannie dąży do rozwoju i inwestuje w najnowocześniejszy park maszynowy, zwiększając jednocześnie kwalifikacje swoich pracowników oraz poszerzając asortyment produktów. Wszystkie działania firma prowadzi z myślą o zapewnieniu kompleksowej obsługi swoich klientów, w której kluczową rolę odgrywa system VENDO.ERP®, towarzyszący firmie na każdym etapie produkcji.

Automatyzacja procesów w firmie Wutkowski dzięki VENDO.ERP®

Queris rusza z nową kampanią skierowaną do polskich producentów

Dostawca zaawansowanych rozwiązań dla produkcji rozpoczął wiosenną kampanię, której celem jest zwrócenie uwagi na problem marnotrawstwa zasobów produkcyjnych. Pod hasłem „wybudzamy uśpioną moc produkcji” Queris chce uświadomić producentom skalę niewykorzystywanego potencjału parków maszynowych, którymi dysponują.

4 na 10 maszyn pozostaje uśpiona

Wydajność wielu polskich zakładów produkcyjnych, mimo dynamicznego rozwoju sektora produkcji, wciąż pozostaje na niskim poziomie. Problem wynika najczęściej z braku narzędzi pozwalających efektywnie monitorować i planować pracę produkcji.

– Polskie firmy mają naprawdę świetne zaplecze techniczne, nowoczesne wyposażenie i coraz wyższy stopień automatyzacji. Cały czas wyzwaniem pozostaje jednak pełne wykorzystanie tego potencjału. Mnóstwo producentów rozważając rozbudowę zakładu wykorzystuje tak naprawdę zaledwie 50-60% posiadanych możliwości. Najczęściej wynika to z braku odpowiednich narzędzi, które umożliwiłyby efektywne planowanie i realizowanie produkcji. W ten sposób 4 na 10 maszyn pozostaje de facto bezczynna, uśpiona, a myśli się o zakupie kolejnych – wyjaśnia problem marnotrawstwa Tomasz Zieliński, CEO Queris.

Jak wykorzystać cały potencjał produkcji?

Ta często nieświadoma rozrzutność polskich firm skłoniła ekspertów z Queris do zakomunikowania problemu szerokiemu gronu odbiorców i pokazania skutecznych możliwości jego rozwiązania.

Kampania „Wybudzamy uśpioną moc produkcji” ma przekonać osoby odpowiedzialne za zarządzanie produkcją, że nowoczesne systemy IT mogą wybudzić drzemiący w ich firmach potencjał, wyeliminować marnotrawstwo i znacznie zwiększyć wydajność działalności bez dużych inwestycji w park maszynowy.

– Często wystarczy wdrożyć odpowiednie rozwiązanie takie jak system MES czy system APS, aby móc w pełni wykorzystać dostępne moce produkcyjne. Pozyskiwane informacje, przekuwane w konkretną wiedzę, pozwalają w bardzo krótkim czasie zwiększyć produktywność o 30-35%. Wszystko dzięki monitorowaniu pracy maszyn w czasie rzeczywistym i zaawansowanemu planowaniu produkcji – dodaje Zieliński.

Wiedza i działanie

W ramach kampanii przewidziana jest publikacja różnego rodzaju treści przybliżających problemy marnotrawstwa w produkcji oraz promowanie rozwiązań, dzięki którym firmy produkcyjne mogą bez dużych nakładów poprawić osiągane wyniki.

Więcej informacji o sposobach odkrywania niewykorzystywanego potencjału produkcyjnego i pobudzaniu produktywności można znaleźć na stronie Queris.