Wyzwania w raportowaniu ESG – co nas czeka i jak się do tego zabrać
Wchodzimy w nową rzeczywistość – raportowanie ESG stało się standardem i twardym obowiązkiem dla firm w UE. Wszystko za sprawą CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive). Przyświeca temu szczytny cel zwiększenia transparentności i umożliwienia inwestorom podejmowania świadomych decyzji, ale z naszej perspektywy jest to wyzwanie techniczne i organizacyjne, na które trzeba się przygotować.
Dlaczego w ogóle musimy się tym zajmować?
Krótka odpowiedź: bo tego wymaga dyrektywa. Dłuższa: bo świat się zmienia, inwestorzy coraz częściej patrzą na ESG przy podejmowaniu decyzji, a regulatorzy naciskają na większą transparentność działania firm. Z praktycznego punktu widzenia, dobre raportowanie ESG to nie tylko spełnienie wymogów prawnych – to także sposób na budowanie wartości firmy i przyciąganie inwestorów, którzy coraz częściej zwracają uwagę na te kwestie.
Co konkretnie trzeba raportować?
ESG to tak naprawdę trzy różne wymiary:
Environmental (E)
To akurat najprostsza część – mamy tu konkretne, mierzalne wskaźniki. Mówimy o emisjach CO2, zużyciu energii, gospodarce odpadami czy zużyciu wody. Tu zasadniczo wiemy, co i jak mierzyć – dane są twarde i stosunkowo łatwe do pozyskania.
Social (S)
Tu robi się ciekawiej. Trzeba raportować o relacjach z pracownikami, równości płci, różnorodności, prawach człowieka i zaangażowaniu w lokalne społeczności. Dane są mniej oczywiste, ale wciąż można je częściowo sensownie zmierzyć i przedstawić.
Governance (G)
A to jest prawdziwe wyzwanie. Jak zmierzyć jakość zarządzania? Jak przedstawić w liczbach transparentność procesów decyzyjnych czy skuteczność polityk antykorupcyjnych? Tu naprawdę trzeba się nagłowić nad metodologią i sposobem prezentacji danych.
Gdzie szukać konkretów?
Kluczowe są Europejskie Standardy Raportowania Zrównoważonego Rozwoju (ESRS). To taka „biblia” raportowania ESG – definiuje co i jak raportować. Warto też zerknąć na wytyczne GRI czy TCFD, bo ESRS bazuje na tych standardach.
Główne wyzwania w praktyce
Problem z danymi
O ile dane środowiskowe są względnie proste do uzyskania (mamy liczniki, faktury, twarde liczby), o tyle z np. governance jest już znacznie trudniej. Jak zmierzyć „jakość zarządzania” i jak zdefiniować źródła danych? Nie zawsze jest to oczywiste.
Podwójna istotność
To kluczowe wyzwanie. Musimy pokazać nie tylko jak czynniki ESG wpływają na firmę, ale też wpływ firmy na otoczenie. W praktyce oznacza to przegląd w danych i analizy, który może być sporym wyzwaniem.
Jak sobie z tym poradzić?
Doradcy
Rozważ wsparcie ekspertów, szczególnie na początku. Pomogą zbudować metodologię i kluczowe wskaźniki, zwłaszcza w tych trudniejszych obszarach jak governance.
Systemy EAM i ERP
Nowoczesne systemy EAM takie jak IFS Ultimo oraz ERP takie jak np. IFS Cloud z modułami ESG potrafią:
- Automatycznie zbierać dane
- Śledzić wskaźniki nawet z obszarów S i G oraz
- generować raporty zgodne z ESRS
Ważna jest też automatyzacja dostępna w systemach EAM i ERP – im więcej procesów uda się zautomatyzować, tym mniej problemów przy zbieraniu i analizie danych.
Podsumowując
Raportowanie ESG to nie jest mission impossible, wymaga jednak solidnego przygotowania i odpowiednich narzędzi. Warto zacząć od uporządkowania tego, co już często mamy (zwłaszcza w obszarze E), a następnie zbudować procesy dla trudniejszych obszarów (S i G). I jeszcze jedno – to nie jest projekt jednorazowy, tylko proces, który będzie ewoluował wraz z naszą organizacją.